Na miejscu były innymi straż pożarna, policja i pogotowie ratunkowe. Służby usiłowały odwieść desperata od jego zamiaru i zabezpieczyły teren.
Trwały negocjacje z mężczyzną, który siedział w oknie mieszkania na czwartym piętrze budynku. Straż pożarna rozłożyła poniżej specjalna poduchę, która - w razie, gdyby poznaniak zdecydował się skoczyć, miała zamortyzować upadek.
W tym rejonie miasta zaistniały utrudnienia w ruchu. Na miejscu pojawiły się bowiem liczne pojazdy służb mundurowych.
Informację przekazał nam czytelnik.
Po godzinie 14 ratownikom medycznym udało się przekonać mężczyznę do zejścia z parapetu do mieszkania. Nie są jeszcze znane powody dziwnego zachowania poznaniaka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?