Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Dług szpitala Raszei rośnie z dnia na dzień

Katarzyna Kamińska
Opóźnienie w przekazaniu nam pożyczki już kosztowało nas 85 tys. złotych - Elżbieta Wrzesińska - Żak, dyrektor szpitala im. F. Raszei w Poznaniu rozkłada ręce. - Nasi wierzyciele, zniecierpliwieni przekładanymi z dnia na dzień terminami płatności, zaczęli pozbywać się naszych długów.

Szpital jest zadłużony na prawie 15 milionów. Na początku października, na specjalnie w tym celu zwołanej komisji zdrowia, przyznana została placówce pożyczka w wysokości 5 milionów złotych. Na wieść o tym, do szpitala zaczęli się zgłaszać wierzyciele.

- Pieniędzy jednak do dzisiaj nie otrzymaliśmy - mówi dyr. Wrzesińska-Żak. - Nasi wierzyciele zaczęli więc sprzedawać długi firmom takim jak Magelan i Electus. One zaś nie umorzą nam 100 proc. odsetek, tak jak to mieliśmy umówione z wierzycielami. Może zgodzą się na umorzenie 35 proc. Przez to od początku października zrobiło nam się około 85 tys. złotych więcej do zapłacenia.

- Nie otrzymaliśmy do tej pory od szpitala programu działań naprawczych - mówi Elżbieta Dybowska, zastępca dyrektora wydziału zdrowia Urzędu Miasta. - A pieniądze są zabezpieczone w budżecie.

Dyrektor Wrzesińska-Żak w trybie pilnym przekazała w poniedziałek do urzędu program naprawczy. - Wcześniej umówiliśmy się, że harmonogram spłat wierzycieli i program przekażemy do końca października - tłumaczy. - To, że jest potrzebny od zaraz, okazało się nagle.

W związku z szukaniem oszczędności, ze szpitala zwolnionych zostanie w najbliższym czasie około 39 osób. - Dzięki temu w skali roku zaoszczędzimy 3.7 mln złotych - mówi. - Liczę też na zwiększenie o 4 mln kontraktów z NFZ. Jeśli udałoby się przeprowadzić obie rzeczy po naszej myśli - plus pożyczka od miasta - rok 2010 moglibyśmy zamknąć na plusie.

Dodatkowe oszczędności pojawią się w budżecie Raszei również w pierwszym kwartale przyszłego roku - o połowę zmniejszy się zatrudnienie w administracji szpitala.

W przyszłym roku szpital przestanie również płacić za wynajem pomieszczeń w budynku przy ul. Mickiewicza 31, w których mieściły się kadry szpitala. - Mam nadzieję, że pierwszą transzę pożyczki otrzymamy jeszcze dzisiaj - mówiła w poniedziałek dyr. Wrzesińska-Żak. - Decyzja jest już gotowa i lada dzień prezydent ją podpisze - poinformowało biuro prasowe prezydenta Poznania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski