Poznań dołoży kolejne 38 mln zł na stadion?

- Wygląda na to, że prezydent poległ na negocjacjach z operatorem - mówi Jakub Jędrzejewski, radny Platformy i szef komisji sportu, komentując informację o dodatkowych 38 mln zł na Stadion Miejski. Tą poprawką do budżetu ma zająć się Rada Miasta Poznania podczas wtorkowej sesji.

Czytaj także:
Stadion dla Lecha czy dla spółki Euro Poznań 2012?
Stadion Miejski: 2 mln zł wydano bez uzasadnienia? [FILM]
Stadion: Brakuje faktur na 15 mln złotych

13 mln zł to wydatki związane z dodatkowymi wymaganiami UEFA, policji czy wynikające ze zmian przepisów. Natomiast 25 mln zł zostanie przeznaczonych na wybudowanie części cateringowej. Miasto nie ujęło tych pieniędzy w tegorocznym budżecie, bo myślało, że tę inwestycję sfinansuje przyszły operator obiektu przy Bułgarskiej. W zamian mógł liczyć na ulgi w czynszu. Jednak KKS Lech Poznań i jego spółka Marcelin Management powiedzieli stanowczo: nie dołożymy ani grosza! Dlaczego? Bo nie mają takiej zdolności kredytowej. Zadeklarowali natomiast wyłożenie 13 mln zł na wyposażenie boksów cateringowych (te koszty można przerzucić na firmę odpowiadającą za catering). Wydaje się, że po raz kolejny Lech postawił na swoim i to miasto ponownie dołoży do inwestycji, która przypomina worek bez dna.

CZYTAJ TEŻ:
POZNAŃ: DOŚĆ INWESTYCJI W STADION

Zobacz też:
Koncert Manu Chao nad Maltą
Wypadek na ul. Naramowickiej

- Mamy nadzieję, że będą to ostatnie pieniądze, które trzeba zarezerwować na stadion - mówi Ryszard Żukowski, dyrektor Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji. - Wydatki w dużym stopniu są związane z przygotowaniem stadionu na Euro 2012.

Radni są tym faktem oburzeni. Oczekują wyjaśnień m.in. w sprawie operatora. Prawdopodobnie do końca tygodnia Lech ma złożyć ofertę cenową.

- Jeżeli zaproponowane warunki będą zadowalające, to w przyszłym tygodniu należy spodziewać się wstępnej, o ile nie ostatecznej decyzji w sprawie wyboru operatora - mówi Ryszard Grobelny, prezydent Poznania.

Co na to radni? Na co konkretnie mają zostać przeznaczone pieniądze? I skąd weźmie je miasto? O tym czytaj w czwartkowym, papierowym wydaniu Głosu Wielkopolskiego.