Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Drukarnia dla anarchistów

TR
Maria Malinowska i Tomasz Matysiak jeszcze przed bramą, ale już niedługo po drugiej stronie
Maria Malinowska i Tomasz Matysiak jeszcze przed bramą, ale już niedługo po drugiej stronie Paweł Miecznik
Nie uwierzą, dopóki nie podpiszą - dzisiejsza decyzja prezydenta o przekazaniu Rozbratowi byłej drukarni przy Pułaskiego wzbudziła w anarchistach ostrożny optymizm.

- Wszystko zależy od tego, co będzie w umowie - mówi Tomasz Matysiak z Rozbratu. - Chodzi przede wszystkim o realny termin na przeprowadzenie remontu. Jeżeli będzie to warunek: rok, a jeżeli nie, to wypad, to będziemy musieli podziękować.

CZYTAJ TEŻ:
STARA DRUKARNIA DLA ANARCHISTÓW Z ROZBRATU?
DLA KOGO STARA DRUKARNIA?

Jarosław Pucek, dyrektor ZKZL, który w imieniu miasta będzie podpisywał umowę z anarchistami uspokaja.

- To nie będzie umowa z góry narzucona - zapewnia dyrektor ZKZL. - Podpisanie jej poprzedzą oczywiście negocjacje. I jeżeli rozbratowcom to pasuje, to możemy do nich przystąpić już w przyszłym tygodniu.

O budynek po drukarni starał się również prywatny inwestor. Tyle, że Rada Osiedla Sołacz, od której opinii prezydent uzależnił swoją decyzję, wolała, żeby drukarnia dostała się Rozbratowi. Za darmo.

- To będzie przekazanie na zasadzie "budynek za remont" - tłumaczy Jarosław Pucek. - My zrzekamy się czynszu w zamian za remont i utrzymanie tego budynku. To wbrew pozorom dobry interes dla miasta, gdyż budynek nie będzie nas kosztował ani złotówki, a przy tym nie będzie groziła mu ruina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski