Na wtorkowej sesji Tomasz Lipiński, radny PO zaprezentował stanowisko w sprawie podjęcia prac związanych z restrukturyzacją sieci szkół ponadgimnazjalnych (docelowo ponadpodstawowych). Z danych miasta wynika, że po 2023 r. w Poznaniu będzie za dużo ogólniaków. W związku z tym należy rozpocząć debatę o przyszłości poznańskich liceów ogólnokształcących, dostosować liczbę tych szkół do realnych potrzeb miasta.
- Z jednej strony oferujemy młodzieży miejsca w szkołach średnich, a jednocześnie decydujemy, które z nich mamy zamknąć. To nie jest zachęcające – uważa Przemysław Alexandrowicz, radny PiS i przewodniczący komisji oświaty. I zwraca uwagę, że decyzje w tej sprawie będzie podejmowała Rada Miasta przyszłej i kolejnej kadencji.
- Chcemy przez kilka lat rozmawiać na ten temat, a nie wskazywać, które placówki będą likwidowane – podkreśla T. Lipiński.
Także Joanna Frankiewicz, radna PRO uważa, że podjęcie takiej dyskusji już teraz jest potrzebne.
- Nie jest niczym złym rozpoczęcie dyskusji, która niczego nie przesądza – twierdzi Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta.
Zdaniem Katarzyny Kretkowskiej, radnej Lewicy, rozpoczęcie dyskusji na tak wczesnym etapie może wywołać podejrzenia o niezbyt czyste intencje.
Wynik głosowania w sprawie stanowiska: 15 za, 15 przeciw, 3 wstrzymujące. To oznacza, że poznańscy radni dyskusję o przyszłości ogólniaków zostawili swoim następcom.
Zbigniew Burkietowicz o reformie edukacji i zlikwidowaniu gimnazjum:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
