O uszkodzeniach powiadomili popołudniu właściciele aut. Policja przyjechała na miejsce, gdzie zaparkowane były pojazdy.
- Z całą pewnością nie były, to ślady po strzałach z wiatrówki - rozwiewa wątpliwości Hanna Wachowiak z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Takie podejrzenia pojawiły się, gdyż w ostatnich dniach w innych dzielnicach Poznania, na Ogrodach i Jeżycach, ostrzelano pojazdy z wiatrówki.
BMW i Ford Focus zostały uszkodzone najprawdopodobniej przez dzieci, które bawiły się w ich pobliżu pistoletami na kulki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?