Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Era Jazzu - Czas Komedy, czyli różne spojrzenia na wybitnego artystę [ZDJĘCIA]

Marek.Zaradniak
Muzyka Krzysztofa Trzińskiego-Komedy wypełniła sobotni koncert "Era Jazzu Aquanet Jazz Festivalu".
Muzyka Krzysztofa Trzińskiego-Komedy wypełniła sobotni koncert "Era Jazzu Aquanet Jazz Festivalu". Waldemar Wylegalski
Muzyka Krzysztofa Trzińskiego-Komedy wypełniła sobotni koncert "Era Jazzu Aquanet Jazz Festivalu".

Motywem przewodnim wiosennej Ery Jazzu Aquanet Jazz Festivalu jest „Czas Komedy”. Pretekstem do tego stała się przypadająca 23 kwietnia 50. rocznica śmierci tego artysty oraz ogłoszony w związku z tym przez UNESCO Rok Komedy i pod znakiem muzyki Krzysztofa Komedy-Trzcińskiego upłynął sobotni koncert festiwalowy w Sali Wielkiej CK Zamek.

W pierwszej części wieczoru zatytułowanym właśnie „Czas Komedy” słuchaliśmy muzyki stworzonej przez gitarzystę Piotra Scholza i jego kolegów, a inspirowanej twórczością Komedy. Na scenie oprócz lidera grupy zjawili się: grający na harmonijce ustnej Kacper Smoliński, saksofonista Kuba Marciniak, kontrabasista Damian Kostka i perkusista Adam Zagórski.

W swych kompozycjach młodzi muzycy wyrazili swoje wyobrażenie dotyczące emocji towarzyszących Komedzie podczas jego życia. - Interesował nas psychologiczny aspekt jego życia, co wyraziliśmy przy pomocy dźwięków – mówi Piotr Scholz. Nie wszystkim się to podobało, bo pewnie niektórzy woleli by kolejne interpretacje dzieł tego artysty. A tutaj chodziło o to, że Komeda stanowił tylko inspirację dla młodych instrumentalistów. Sprawnie wykonywaną muzykę dopełniały teksty z książki Dionizego Piątkowskiego „Czas Komedy” czytane przez Pawła Sztompke oraz pojawiające się na ekranie zdjęcia Marka Karewicza z historii polskiego jazzu, a szczególnie z momentów związanych z Komedą i jego muzykami. W ten sposób powstał niezwykły spektakl. Wszystko to zostało nagrane i będzie wydane na płycie.

Drugą część wypełniła muzyka Krzysztofa Komedy w wykonaniu słynnej grupy radio.string.quartet. z Wiednia. W programie znalazły się tak znane przeboje jak „Kołysanka” z filmu „Rosemary’s Baby”, „Kattorna”, „Crazy Girl” i „Dance of Vampires”. Wirtuozerskie improwizacje poszczególnych muzyków i ich instrumentalne dialogi robiły wrażenie. Publiczność długo nie chciała rozstać się z wirtuozami z Wiednia. Wśród zaproponowanych przez nich bisów była m.in. jedna z kompozycji Joe Zawinula. Wykonanie muzyki Krzysztofa Komedy to niezwykle cenny i ciekawy pomysł.

Jak zapowiedział Dionizy Piątkowski, od tej pory co roku, znakomitości światowego jazzu będą prezentowały własne interpretacje utworów Krzysztofa Komedy.

A jeszcze w niedzielę o godzinie 19 wybrać się można do Auli UAM na kocert galowy Ery Jazzu. Usłyszymy charyzmatyczną wokalistkę Rebekkę Bakken.

POLECAMY:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski