Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Ewakuacja Ikei - kolejny fałszywy alarm. Film

Tomasz Nyczka
Klienci i obsługa poznańskiego sklepu meblowego Ikea zostali wczoraj ewakuowani
Klienci i obsługa poznańskiego sklepu meblowego Ikea zostali wczoraj ewakuowani Grzegorz Dembiński
Spokojne środowe popołudnie. Poznaniacy, w większości już po pracy, robią zakupy w największym sklepie meblowym w mieście - Ikea na Franowie. Nagle przez głośniki słyszą komunikat o tym, że mają natychmiast opuścić teren sklepu. A w jego okolicach pojawiają się jednostki straży pożarnej i policji. Tak właśnie wyglądały wczoraj "zakupy" w Ikei.

Przed godziną 17 do centrali firmy w Warszawie dotarła anonimowa informacja o tym, że w jednym ze sklepów szwedzkiej sieci w Polsce podłożona została bomba. Informator nie sprecyzował jednak, o który sklep miało chodzić. Zarządzono więc natychmiastową ewakuację we wszystkich placówkach w kraju. Sklepy musieli opuścić klienci i obsługa.

Zobacz film Ewakuacja Ikei - film

- Decyzję o ewakuacji wszystkich marketów szwedzkiej sieci w kraju podjęło szefostwo Ikea w Warszawie - mówił wczoraj "Głosowi Wielkopolskiemu" podinsp. Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

Na poznańskim Franowie pojawiły się trzy jednostki straży pożarnej. I policjanci wraz ze specjalnie wyszkolonymi do poszukiwania ładunków wybuchowych psami. Sprawdzanie obiektu trwało około półtorej godziny.

- Po oględzinach sklepu okazało się, że to fałszywy alarm. Policjanci nie znaleźli żadnego ładunku wybuchowego - mówił podinsp. Andrzej Borowiak.

Około godziny 18.30 służby mundurowe opuściły Franowo. A do sklepu ponownie weszli klienci. Ładunku wybuchowego nie znaleziono wczoraj w żadnym z polskich sklepów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski