Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Fałszerze viagry mieli wpadkę na... poczcie. Jest 14 zatrzymanych

Łukasz Cieśla
Do rozbicia grupy doszło w zeszłym tygodniu
Do rozbicia grupy doszło w zeszłym tygodniu cbsp.policja.pl
Grupa przestępcza zajmująca się nielegalną produkcją viagry, cialisu i sterydów anabolicznych, wpadła przez przypadek. W zeszłym roku w Poznaniu, na poczcie, z jednej z przesyłek wysypały się podejrzane medykamenty. W ten sposób rozprowadzali swoje produkty. W zeszłym tygodniu doszło do pierwszych zatrzymań.

Dzięki ubiegłorocznej wpadce na poznańskiej poczcie, śledczy ustalili nadawcę i natrafili na ślad olbrzymiej, nielegalnej wytwórni. Do rozbicia grupy doszło w zeszłym tygodniu. Policjanci z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali 14 osób. Wszyscy usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. A trzy z nich kierowania nią. Właśnie one oraz czwarty podejrzany, uchodzący za głównego dilera, trafili do aresztu.

ZOBACZ TEŻ: Największa na świecie fabryka sfałszowanych leków zlikwidowana! Na jej trop wpadło CBŚP z Poznania

Główni podejrzani są związani z Koronowem pod Bydgoszczą i województwem kujawsko-pomorskim. Jednak śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa Poznań Grunwald. Bo właśnie w stolicy Wielkopolski w zeszłym roku natrafiono na pierwszy ślad działalności grupy. Znalezione na poczcie podejrzane specyfiki trafiły do badań. Opinia ekspertów z Narodowego Instytutu Leków była następująca: środki na potencję oraz sterydy zawierają substancje aktywne, ale ich skład znacznie odbiega od oryginalnej viagry i cialisu. Zawierały wiele szkodliwych substancji. W efekcie podróbki narażały zdrowie i życie ich konsumentów.

Sprawę wspólnie z CBŚ prowadzi poznański prokurator Łukasz Stanke. - Pokrzywdzonymi są duże koncerny farmaceutyczne, których produkty były podrabiane przez podejrzanych. Zdaniem jednej z tych firm, w prowadzonej przez nas sprawie, mamy do czynienia z największą na świecie, ujawnioną nielegalną wytwórnią. W trakcie śledztwa zabezpieczyliśmy setki tysięcy opakowań podrobionych substancji - podkreśla prokurator Łukasz Stanke z Prokuratury Rejonowej Poznań Grunwald.

CBŚ wycenił wartość rynkową zabezpieczonych produktów na 17 mln zł. Zabezpieczono także sprzęt służący do produkcji. Wśród podejrzanych jest 13 mężczyzn i jedna kobieta. Wielu z nich to dwudziesto- i trzydziestolatkowie. Część osób przyznała się do winy.

Jeden z podejrzanych jest cukiernikiem. Wiedza wyniesiona ze szkoły miała mu pomóc podczas produkcji podrobionych tabletek.

Wszystkim podejrzanym grozi do 12 lat więzienia. Śledczy zastosowali surowszą kwalifikację prawną czynu. Oprócz zarzutów działania i kierowania grupą przestępcza, narażenia odbiorców na utratę zdrowia, są również podejrzani o uczynienie stałego źródła dochodu z nielegalnej działalności. Śledczy podkreślają, że to nie koniec śledztwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski