Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Festiwal Wiosny w Teatrze Wielkim

sdr
Z Claudią Castellucci, filozofką, pisarką i choreografką, współtwórczynią teatru Societas Raffaello Sanzio, o "Święcie wiosny" rozmawia Stefan Drajewski

Jak ma się "Le Sacre du Printemps" do wcześniejszych przedstawień Societas Raffaello Sanzio pokazywanych dwukrotnie na Malcie w Poznaniu?

Na pewno mogę powiedzieć, że łączy je wspólnota intelektualna. Ale "Le Sacre du Printemps" to mój zupełnie nowy pomysł na teatr. W Societas byłam dotąd raczej schowana jako dramaturg i choreograf, byłam jedną z wielu osób tworzących przedstawienie. Po latach poczułam, że muszę zrobić coś swojego od początku do końca. I dlatego szukałam kontaktu z baletem klasycznym, bo zdałam sobie sprawę, że tylko z tancerzami klasycznymi będę mogła zrealizować swoja wizję teatru i wykorzystać technikę tańca metronomicznego, która mnie fascynuje.

I dlatego na horyzoncie pojawiło się "Święto wiosny" Strawińskiego?

Najpierw było zaproszenie od Fundacji Nova. Potem przez trzy miesiące słuchałam "Święta wiosny". Zanalizowałam każdy kawałek muzyki i choreografii. Doszłam do wniosku, że ideę, która jest wpisana w to dzieło, mogę pokazać inaczej. Poprosiłam amerykańskiego kompozytora Scotta Gibbonsa, aby - zanim zacznie komponować - najpierw długo wsłuchiwał się w muzykę Strawińskiego. Nie chciałam jednak, aby przeciwstawiał się oryginałowi. Zależało mi, by odnalazł jakieś własne z nim związki. Kiedy dostałam od niego gotową oryginalną muzykę, mogę powiedzieć, że Gibbons odnalazł esencję "Święta wiosny".

Co Pani zdaniem jest esencją "Święta wiosny"?

Mówiąc o esencji, nie mówię o analizie muzykologicznej, ale o relacjach osobistych. Obcując z naprawdę wielkim dziełem sztuki, każdy odbiorca wchodzi z nim w jakieś relacje emocjonalne, które pozwalają mu je lepiej zrozumieć… Słuchając Strawińskiego, poczułam, że we wszechświecie istnieje odnowa. Cały czas powstają nowe rzeczy, zjawiska, kształty… Ale jednocześnie tym narodzinom nowych form towarzyszy śmierć czegoś, co już było. Cykliczny powrót wiosny Strawiński przekazuje przy pomocy różnych form muzycznych, różnych rytmów. Z jednej strony mamy siłę i radość z form, które się tworzą, ale obok mamy smutek, bo inne obumierają.
Rozmawiał Stefan Drajewski

Spektakl teatru Societas Raffaello Sanzio "Le Sacre du Printemps" można jeszcze dziś zobaczyć w Teatrze Wielkim, o godzinie 20. Bilety kosztują od 15 do 25 zł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski