Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych zapowiadał jesienią, że spółka postara się znacznie zmniejszyć dług, bo ten z roku na rok wzrasta nawet o 8-9 milionów złotych. Wtedy zobowiązania najemców miejskich lokali sięgały 162 miliony złotych, choć zarząd tłumaczył, iż są to w dużej mierze pieniądze wirtualne, bowiem większości ZKZL nie jest już w stanie zdobyć.
W odzyskaniu długu miało pomóc uruchomienie pilotażowego programu windykacji należności. Przez trzy miesiące zajmowała się tym wyspecjalizowana firma, która, zgodnie z umową, miała otrzymywać 11 procent od pozyskanej kwoty.
Program zakończył się w styczniu, i już teraz wiadomo, że władze spółki nie zdecydują się na podpisanie kolejnej umowy.
To tylko część artykułu.
Więcej przeczytasz w naszym serwisie plus: Fiasko windykacji. ZKZL musi znaleźć inny sposób na dłużników
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?