Fokkery należą do Wielkopolskiej Eskadry Niepodległości, budowane są przez Politechnikę Poznańską i choć nieco zmniejszone w stosunku do oryginałów, przypominają kształtem myśliwce DVII, najlepsze niemieckie samoloty myśliwskie I wojny światowej, a jednocześnie – najlepsze maszyny tworzącego się polskiego lotnictwa wojskowego.
- Trwają jeszcze prace nad nimi, choć prawdę mówiąc, teraz już bardziej skupiają się na stronie formalnej. To są wciąż prototypy, a nie produkowane masowo samoloty – mówi Radosław Gorzeński z Politechniki Poznańskiej. - Muszą być zatem przebadane i sprawdzone pod każdym względem, by spełnić wymagania Urzędu Bezpieczeństwa Lotniczego. Co więcej – mimo że te konstrukcje mogą być budowane i mogą latać na pokazach w Stanach Zjednoczonych, to w Europie są chyba jedynymi. I na pewno jedynymi w przyjętym przez nas wariancie silnikowym.
Czytaj też: Fokkery będą w Poznaniu, ale nie polecą nad miastem. Dlaczego?
Politechnika zdecydowała się bowiem na silniki nowe, nieco różniące się od przyjętych przez amerykańskiego producenta konstrukcji.
- O ile tam dopuszczane są silniki używane, m.in. silniki samochodowe, to my jako uczelnia nie mogliśmy sobie na to pozwolić: wybraliśmy wariant silników nowych, produkowanych seryjnie i sprawdzonych – informuje Radosław Gorzeński. - M.in. dlatego, trzeba było wprowadzić pewne zmiany w konstrukcji samolotów, takie jak wydłużenie ramy silnika.
Zobacz też: Poznań: Kolejna replika samolotu Fokker może otworzyć kompleks muzeów techniki wojskowej na Ławicy!
Teraz trzy samoloty wyglądające jak fokkery z I wojny światowej, są jeszcze badane w locie. Jeśli pogoda pozwoli, to próby te zakończą się do połowy maja. Dwa z nich noszą malowanie wzorowane na samolotach wojskowych wielkopolskiego lotnictwa, a trzeci – oznakowanie całkowicie cywilne Politechniki Poznańskiej.
Gdy zostaną dopuszczone formalnie do lotów, uczelnia doprowadzi je na lotnisko Aeroklubu Poznańskiego w podpoznańskiej Kobylnicy. Tu jednak nie zagrzeją długo miejsca – ich docelowym domem będzie lotnisko w Kąkolewie, na które w ciągu zapewne dwóch lat będzie przenosić się aeroklub i na którym swoją dziesięciohektarową działkę ma Politechnika. Tam też budowany jest hangar dla fokkerów, który powinien być gotowy na przełomie czerwca i lipca.
Politechnika nie poprzestanie na atrakcyjnych replikach. Będzie kupowała inne – współczesne seryjne już samoloty dla potrzeb szkolenia pilotów i technicznych specjalistów ds. lotnictwa.
Fokkery Wielkopolskiej Eskadry Niepodległości budowane są przy wsparciu finansowym Urzędu Marszałkowskiego. Do ich budowy wykorzystano współczesne materiały, urządzenia i technologie, m.in. sprzęt radionawigacyjny. Oryginały kryte były płótnem, podczas gdy współczesne kopie są pokryte materiałem kompozytowym.
W czasie I wojny na takim myśliwcu latał m.in. Mieczysław Sylwester Garsztka, najlepszy z polskich asów (6 zestrzeleń), a w czasie wojny 1920 roku walczyli na nich wielkopolscy piloci z Ławicy.
Tak Poznań świętował 100. rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego - zobacz wideo:
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?