Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań Game Arena 2014: Rekord świata na początek PGA [ZDJĘCIA]

Kamil Babacz
Poznań Game Arena 2014: Rekord świata na początek PGA [ZDJECIA]
Poznań Game Arena 2014: Rekord świata na początek PGA [ZDJECIA] Paweł Miecznik
Do Poznania ciągną gracze i przedstawiciele komputerowego biznesu. O rozmachu tegorocznej edycji targów Poznań Game Arena niech świadczy to, że rozpoczęła się biciem rekordu świata.

Wyzwania podjął się Gordon, czyli Hubert Blejch – z myszką i klawiaturą w ręce chce spędzić cały tydzień. Tylko wtedy uda mu się pobić rekord ustanowiony przez Australijczyka Okana Kaya w 2012 roku. Spędził on prawie sześć dni grając w grę komputerową.

Gordonem kieruje nie tylko chęć pobicia rekordu, lecz przede wszystkim cel charytatywny. W trakcie gry zbierane są pieniądze na rzecz fundacji Child’s Play oraz RAK OFF, która pomaga dzieciakom chorym na nowotwory. Datków można dokonywać poprzez stronę www.kinguin.pl/kwr.

Wyzwanie poprzedzone było przygotowaniami – gracz stosuje wysoko-przyswajalną dietę, by jak najmniej czasu spędzać w toalecie, przeszedł także odpowiednie testy medyczne.

Zobacz koniecznie: Poznań Game Arena: Miłośnicy PGA opanowali targi! [ZDJĘCIA, FILM]

– To ogromne obciążenie dla organizmu. Dlatego dostosowałem swój system snu. Wzorowałem się na żeglarzach-samotnikach. Ucinam 20-minutowe drzemki w ciągu dnia. Co 2 godziny robię też krótkie przerwy – mówi Gordon. Cały czas czuwa nad nim ratownik medyczny. Gordon gra tylko w jedną grę - Sniper Elite III: Afrika w trybie multiplayer, więc każdy może z nim połączyć i pograć z być może przyszłym rekordzistą.

Na Poznań Game Arena odnajdą się jednak nie tylko hardcore’owi gracze. W strefie retro, w której można pograć w gry na legendarnych konsolach Atari, Segi i Pegasusa, spotkaliśmy Kornelię, która przyjechała na targi z Wyszkowa wraz z mężem. Zapalczywie grała w klasycznego „Mario”.

Zobacz koniecznie: Poznań Game Arena: Miłośnicy PGA opanowali targi! [ZDJĘCIA, FILM]

Nie jestem graczem, ale mój maż jest. Lubię stare gry, bo umiem w nie grać – mówi Kornelia. Twierdzi, że Poznań Game Arena to miejsce przyjazne także dla zupełnych amatorów: – Przy stanowiskach pracują bardzo pomocne osoby, które pokazują, jak grać.

Przyjechali tu też nie tylko najwięksi producenci, tacy jak Microsoft, Intel, czy CD Projekt RED (w sobotę pokażą trzecią część „Wiedźmina”). Jest też cała strefa gier niezależnych, często tworzonych przez hobbystów. Jedno z najbardziej nietypowych stoisk wyposażone jest w... sedes, ekran i joystick.

– Nasze studio nazywa się Best Toilet Games, stąd ten sedes. Granie w toalecie to poniekąd temat tabu, ale wiele osób, w tym ja sam, tylko tam ma na to czas. Prowadzę studio z bratem po godzinach, w ciągu dnia pracujemy na etacie, ale docelowo chcemy zajmować się tylko tworzeniem gier – mówi Tomek ze studia Best Toilet Games.

Organizatorzy spodziewają się, że tegoroczną edycją Poznań Game Arena odwiedzi 50 tysięcy osób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski