Poprawkę dotyczącą przesunięcia o rok terminu połączenia złożył na wtorkowej sesji Tomasz Lipiński, radny PO. - Takie były postulaty obu szkół - tłumaczy radny. - Zespół nie jest w stanie wystartować teraz. Ten rok pozwoli im się lepiej przygotować.
Podobnie uważa Lechosław Rybka, dyrektor XX LO.
- Będzie czas np. na zorganizowanie wspólnych wyjazdów uczniów z obu szkół, by lepiej się poznali - uważa L. Rybka. I dodaje, że dotyczy to także nauczycieli.
Część radnych nadal nie jest przekonana do pomysłu łączenia tych placówek. Twierdzą, że sale nie stoją puste, a obie szkoły nie mają problemu z naborem. Podzieliły się też nauczycielskie związki zawodowe. ZNP jest przeciwny, a Solidarność popiera to rozwiązanie. Odmienne opinie mają tutejsze rady osiedla.
Rada Pedagogiczna XX LO postawiła na dyplomację. Z jej stanowiska trudno wywnioskować czy opowiada się za powstaniem zespołu, czy jest temu przeciwna.
Z kolei nauczyciele z Gimnazjum nr 9 zgodzili się na przeprowadzkę, ale pod pewnymi warunkami. Zdaniem T. Lipińskiego są one nie do spełnienia. Proponuje się m.in., by prezydent powierzył dyrektorce gimnazjum stanowisko dyrektora zespołu. Radni opowiadają się za przeprowadzeniem konkursu.
Dariusz Jaworski, zastępca prezydenta, odpowiadający teraz za poznańską oświatę mówi, że w tej sprawie dużą rolę odgrywają "urażone ambicje personalne". I poinformował, że odebrał mnóstwo telefonów od polityków, byłych i obecnych posłów, którzy przekonywali go, kto ma być dyrektorem zespołu szkół.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?