Racjonalizacja wydatków. Sęk w tym, że ta "racjonalizacja" utrudnia kontakt mieszkańców z policją.
Do niedawna czternaście komisariatów w powiecie podawało numery tak zwane miejskie, pod które w każdej chwili mógł zadzwonić potrzebujący pomocy mieszkaniec. Do dzisiaj numery te są podawane, ale nikt nie uzyska z nimi połączenia. Aktualne pozostają tylko numery do Buku, Lubonia, Swarzędza i Tarnowa Podgórnego, choć nie wiadomo jak długo jeszcze.
- Telefoniczne numery miejskie zyskiwały jednostki, które nie były podłączone do sieci służbowej. Nastąpiła jednak rozbudowa systemu łączności, więc nieuzasadnione było przedłużanie umów z operatorem - tłumaczy Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - Staramy się racjonalizować wydatki i to działanie jest ich elementem.
- A mieszkańcy? - pytamy.
- Mieszkańcy nadal mogą do nas dzwonić, tylko na inne numery. Komendanci komisariatów mieli ich poinformować o zmianie - wyjaśnia Andrzej Borowiak. - Zresztą i tak, w sytuacjach nagłych, należy dzwonić pod numer alarmowy 997.
- Podajemy nowy numer w mediach lokalnych oraz na stronie internetowej gminy - mówi Marcin Walczak, komendant stęszewskiego komisariatu.
Podobnie zrobili lub planują zrobić inni komendanci. Także poznańska komenda obiecuje uaktualnić listę telefonów do komisariatów w internecie (część zmian już wprowadzono).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?