Komitet Odbudowy Pomnika Wdzięczności złożył odwołanie od decyzji prezydenta i wciąż liczy, że wystawa "Wdzięczni za niepodległość" wraz z figurą Chrystusa pojawią się na pl. Mickiewicza 12 czerwca. Tymczasem do redakcji "Głosu" zgłosił się oburzony poznaniak twierdząc, że komitet indoktrynuje uczniów szkoły podstawowej.
ZOBACZ TEŻ: Poznań: Protest przed urzędem miasta. Chcą postawienia figury Chrystusa na pl. Mickiewicza [FOTO]
Chodzi o konspekty lekcji, które mogą wykorzystywać podczas zajęć katecheci. Zostały one przygotowane dla wszystkich poziomów nauczania: od podstawówki, przez gimnazjum po szkoły średnie. Naszego czytelnika najbardziej zbulwersowały wzory lekcji dla najmłodszych.
- Nie ma tam miejsca na dyskusję, jest jedynie indoktrynacja - twierdzi pan Tomasz.
Jak wygląda taka lekcja? Na stronie komitetu znajdziemy szczegółowy opis i materiały dla nauczycieli. Cele główne lekcji to: "uświadomienie potrzeby wdzięczności Panu Jezusowi" oraz "uwrażliwienie na dzieło odbudowy Pomnika Wdzięczności". Jeden z celów szczegółowych brzmi: "dziecko rozumie motywy działań zmierzających do odbudowy Pomnika".
Rozpoczyna się lekcja. Dzieci siadają w kręgu. Katecheta czyta czytankę o Jasiu, którego babcia zabiera na pl. Mickiewicza i tłumaczy dlaczego konieczna jest odbudowa pomnika. "Najwyższy czas, by z powrotem znalazł się w naszym mieście, przypominając wszystkim idee naszych przodków - umiłowanie Boga i Ojczyzny" - mówi babcia.
Gdy pokazuje mu zdjęcia pomnika, Jasiu wykrzykuje: "Jaki piękny", "babciu, czy my możemy coś zrobić, by pomnik Serca Pana Jezusa został odbudowany?".
Potem katecheta pyta, co dzieci mogą zrobić, by odbudować pomnik. "Katecheta wyjaśnia uczniom, że każdy z nas może pomóc w odbudowaniu pomnika. Opowiada dzieciom o inicjatywie odbudowania pomnika w Poznaniu" - czytamy w konspekcie lekcji.
- Proszę zwrócić uwagę, że w żadnym z przygotowanych konspektów lekcji nie ma miejsca na racjonalną dyskusję, czy ten pomnik powinno się w ogóle odbudowywać. Jest to więc bezczelna propaganda cichaczem wprowadzana do polskich szkół - twierdzi nasz czytelnik.
Szef komitetu odbudowy nie zgadza się z takim postawieniem sprawy. - To nie jest indoktrynacja. Jeśli, któryś z rodziców nie zgadza się z odbudową pomnika, może to wieczorem wytłumaczyć dziecku. Szkoła uczy wielu rzeczy, z którymi część rodziców się nie zgadza, uczy np. ewolucjonizmu, a co mają powiedzieć zwolennicy kreacjonizmu? Nie pozostaje im nic innego jak tłumaczyć dzieciom, że jest inaczej niż mówi pani w szkole - mówi prof. Stanisław Mikołajczak.
Innego zdania jest jednak Krystyna Łybacka, europosłanka Sojuszu Lewicy Demokratycznej i była minister edukacji. Jej zdaniem psychika dziecka jest chłonna, jak gąbka i przyjmuje wszystko, co powie pani w szkole.
- Takie lekcje to nic innego niż fundowanie dziecku stresu, z którym z założenia ciężko sobie radzi. Z jednej strony ma rodziców, których kocha i którzy niejednokrotnie będą mieli inne zdanie co do odbudowy, a z drugiej strony pani w szkole, będąca autorytetem mówi, że odbudowa jest konieczna - uważa była minister.
Wymienia także inne argumenty budzące jej wątpliwości. - Uważam za niewłaściwe angażowanie dzieci w bieżące konflikty ideologiczne. Dzieci przecież znają aktualnego kontekstu i burzy jaka trwa wokół pomysłu odbudowy i lokalizacji pomnika - uważa europosłanka. - Jest to zarazem próba wpłynięcia na rodziców, przecież dzieci przyniosą wiedzę wyciągniętą z lekcji do domu - mówi.
Zwraca również uwagę na to, iż konkordat zakazuje dyrekcji szkoły ingerować w treści przekazywane na lekcjach religii. - Nawet gdyby znalazł się dyrektor, któremu nie podobałyby się takie lekcje, formalnie miałby związane ręce, nie mógłby ich zakazać - tłumaczy.
Komitet nie rejestruje, w jakiej liczbie szkół katechezy do tej pory się odbyły. Wiadomo jednak, że odbyły się one w szkołach, które brały udział w konkursie, dotyczącym pomnika, organizowanym przez komitet w tym roku szkolnym. - Do konkursu zgłosiło się 420 uczestników, głównie spoza Poznania - mówi nam prof. Mikołajczak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?