Jest tak zwany kompromis w sprawie Grunwaldzkiej. Do czego się sprowadza? Otóż zakłada się, że w ciągu kilku miesięcy będzie wydzielone torowisko tramwajowe na Grunwaldzkiej – na odcinku od Bukowskiej do skrzyżowania Matejki z Szylinga. Prezydent zapowiada też montaż sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu Grunwaldzkiej i Śniadeckich.
Ponadto zaprojektowana zostanie ścieżka rowerowa od MTP do Stolarskiej oraz od ronda Nowaka Jeziorańskiego do ronda Skubiszewskiego. Na razie nie będzie decyzji w sprawie spornego odcinka drogi rowerowej od Stolarskiej do Wojskowej.
Spór wywołał pomysł zwężenia Grunwaldzkiej (od Stolarskiej doWojskowej). Radni nie zgadzali się na wyłączenie jednego pasa ruchu i przeznaczenie go na ścieżkę rowerową.
Bartosz Zawieja, radny i szef poznańskiej Platformy przypomina, że przeciwne temu były również grunwaldzkie rady osiedli. A jednocześnie zaznacza: – Nigdy nie byliśmy przeciwko budowie ścieżki rowerowej na Grunwaldzkiej. Sami ją proponowaliśmy.
Maciej Wudarski, zastępca prezydenta zapowiada kolejne, tym razem pogłębione, konsultację w sprawie kompromisowych rozwiązań, a przede wszystkim przebiegu trasy dla rowerzystów.
– Możliwości są dwie – uważa M. Wudarski. – Budowa ścieżki rowerowej od Stolarskiej do Wojskowej kosztem pasa ruchu lub powstanie tutaj drogi pieszo-rowerowej co jest gorszym rozwiązaniem. Która z tych propozycji będzie realizowana? Nie chcę tego przesądzać.
I choć obie strony zapewniają o kompromisie i zdają się wypowiadać w tym samym tonie, to jednak widać zasadnicze różnice. – Nie ma mowy o zwężeniu Grunwaldzkiej – podkreśla B. Zawieja. I zapowiada: – Będziemy skupiać się na ścieżce rowerowej od ronda Skubiszewskiego do ronda Nowaka Jeziorańskiego, nie przesądzając o dalszym jej przebiegu.
Radny B. Zawieja przypomina, że pojawiły się ciekawe pomysły poprowadzenia trasy rowerowej z Junikowa w kierunku centrum. Ich autorzy wskazują, że na rondzie Nowaka Jeziorańskiego może ona skręcać w Przybyszewskiego, a następnie w Bukowską, gdzie ścieżka już jest.
Marek Sternalski, szef klubu radnych PO w oświadczeniu wygłoszonym na sesji zapowiedział, że jego ugrupowanie będzie popierać działania ograniczające ruch samochodowy, ale nie fatalne rozwiązania lansowane przez działaczy ruchów miejskich.
– Dyskusje o zwężaniu Grunwaldzkiej, Garbar, pomysły tramwaju na Falistą są manifestem ideologicznym, a nie realnym planem poprawy sytuacji komunikacyjnej w mieście – twierdzi M. Sternalski. I dodał m.in.: – Za 2,5 roku mieszkańcy nie będą rozliczać władz miasta z przejścia dla pieszych do dworca PKP, bo to potrafi zrobić wójt kilkutysięcznej gminy, ale z realizacji dużych projektów, usprawniających komunikację w mieście i aglomeracji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?