Autorką projektu uchwały jest radna Klaudia Strzelecka. Co proponuje? Jeśli średnia dobowa stężenia pyłu PM10 ze wszystkich stacji pomiarowych na godzinę 16 przekroczy 150 mikrogramów/m3 (lub wynik dla jednej stacji przekroczy 200 mikrogramów/3), to następnego dnia kierowcy skorzystają z bezpłatnych przejazdów autobusami i tramwajami. Co więcej mogą ze sobą zabrać osoby towarzyszące – ich liczba zależy od tego ile miejsc siedzących ma w swoim samochodzie kierowca. Biletem będzie dowód rejestracyjny auta.
– Uchwała ma na celu uwrażliwienie poznaniaków na jakość powietrza, jakim oddychamy. Jej głównym celem nie było wprowadzenie tylnymi drzwiami darmowej komunikacji przez cały rok, ponieważ w tym momencie Poznania na to nie stać – tłumaczy K. Strzelecka. – Ważne jest, aby mieszkańcy uświadamiali sobie, że jakość powietrza zależy także od nich. Istotne jest czym palimy w piecach, ważne są parki, przyuliczna zieleń czy ilość aut jeżdżących po ulicach. Że każdy z nas ma na to wpływ i powinien o to dbać.
Radna PiS zdaje sobie sprawę, że ta propozycja rodzi określone skutki finansowe. – W tym przypadku nie można mówić o kosztach. Byłyby, gdyby kierowcy masowo przesiedli się na komunikację miejską – uważa Artur Różański. Zdaniem szefa klubu PiS, ma to być sygnał, że zanieczyszczenie powietrza jest w Poznaniu problemem.
Z kolei prof. Janusz Kapuściński, radny PiS i wiceprzewodniczący komisji ochrony środowiska podkreśla: – Największym zagrożeniem jest duża liczba pieców węglowych. To co wydobywa się z kominów jest przyczyną smogu, a nie samochody
Wstajesz i masz dylemat
Maciej Wudarski, zastępca prezydenta uważa, że pomysł będzie trudny do wprowadzenia, a najwięcej problemów upatruje podczas kontroli biletów.
– Na jakiej podstawie mieszkaniec, który wstaje o godzinie 7 rano ma podjąć decyzję, czy ma jechać autem, czy tramwajem? – pyta Małgorzata Dudzic-Biskupska, radna PO. – Co, jeśli uzna, że może jechać za darmo, a kontroler biletów, że nie?
K. Strzelecka uważa, że z informowaniem kontrolerów o obowiązującej w danym dniu darmowej komunikacji dla kierowców i osób im towarzyszących nie powinno budzić problemów. – Dzięki miejskim stronom internetowym, uprzejmości mediów informacja powinna dotrzeć do zainteresowanych mieszkańców – mówi K. Strzelecka. I wskazuje, że przykład wzięła z Krakowa, gdzie takie rozwiązanie funkcjonuje od grudnia 2015 r.
Wydaje się, że ktoś w urzędzie musiałby zbierać te dane i umieszczać je na stronie miasta. Wyniki monitoringu powietrza zamieszcza na swojej stronie Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Poznaniu (powietrze.poznan.wios.gov.pl), ale dla każdej stacji pomiarowej oddzielnie. Zebranie ich i wyciągnięcie średniej zajęłoby mieszkańcowi zbyt wiele czasu. Z kolei Wydział Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa nie przekazuje w ramach powiadamiania o zagrożeniach SMS-em informacji o stężeniu pyłu.
– W Krakowie sobie poradzili, to może i w Poznaniu damy radę – zastanawia się A. Różański.
U nas normy są w normie
Dominika Król, radna PO i szefowa komisji ochrony środowiska zwraca uwagę, że sytuacja w Krakowie jest inna niż w Poznaniu.
– W Poznaniu norma dobowa 50 mikrogramów/m3 jest przekraczana. Takich dni, kiedy ta norma jest przekroczona, może być w roku 35. U nas jest więcej. Nie ma jednak tak wysokich przekroczeń, jak w Krakowie – twierdzi D. Król, wskazując, że w tej sytuacji nie można się kierować krakowskimi danymi o stężeniach PM10. - Nie widzę sensu głosować za uchwałą, która będzie martwa. Postanowiliśmy, że radni z komisji zdrowia, bezpieczeństwa i środowiska wypracują sensowne rozwiązanie.
Dlatego decyzja w tej sprawie nie zapadnie na wtorkowej sesji. – Nie upieramy się, by podejmować ją teraz – zaznacza A. Różański, twierdząc, że ten czas można wykorzystać na dopracowanie szczegółów.
– W Krakowie taka sama uchwała została zaskarżona – informuje D. Król. – Wskazuje się, że jest ona niezgodna z Konstytucją z uwagi na nierówne traktowanie pasażerów komunikacji publicznej, bo uprzywilejowani są kierowcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?