Użytkownicy samochodów z napędem elektrycznym są premiowani za ekologiczną postawę: ich samochody nie zanieczyszczają środowiska spalinami, więc mogą parkować w strefie płatnego postoju za darmo. To efekt tegorocznej ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych.
To dobra wiadomość dla tych kierowców, ale muszą się oni liczyć z tym, że jeśli postawią auto w strefie, to i tak mogą otrzymać wezwanie do zapłaty. Po prostu nie ma jeszcze przepisów wykonawczych mówiących o oznakowaniu samochodów, które są zwolnione z opłat w strefie, a kontrolerzy z kolei nie zawsze mogą na pierwszy rzut oka jednoznacznie rozpoznać, czy parkujący samochód ma napęd elektryczny.
Zarząd Dróg Miejskich przyznaje, że w tej sytuacji „mogą się pojawiać sytuacje, że kontrolerzy SPP wystawią raport- wezwanie do zapłaty z tytułu nieopłaconego postoju w strefie płatnego parkowania. Kontrolerzy nie dysponują bowiem narzędziami do wizualnej identyfikacji zaparkowanego pojazdu jako elektrycznego. Po wniesieniu reklamacji wezwania – raporty do zapłaty są anulowane”.
W takiej sytuacji, gdy za wycieraczką auta z napędem elektrycznym znajdzie się wezwanie do zapłaty, jego właściciel powinien udać się do Wydziału Parkowania Zarządu Dróg Miejskich, przy ul. Pułaskiego 9, mając przy sobie dowód rejestracyjny, na podstawie którego pojazd zostanie wpisany do ewidencji pojazdów zwolnionych z opłaty za parkowanie w strefie płatnego parkowania.
POLECAMY:
Jaki samochód do Ciebie pasuje?
Stary Poznań na zdjęciach!
Najgłupsze odpowiedzi z teleturniejów
Wszystko o Lechu Poznań
Piękne hostessy z Motor Show
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?