– Brakuje czytelnych informacji o tym, że rogatki są zamknięte - mówi Krzysztof Jędrzejczyk, taksówkarz. - Widziałem kilka razy jak kierowcy dojeżdżali do przejazdu i musieli zawracać, gdyż nie zdawali sobie sprawy z tego, że jest zamknięty - wyjaśnia.
Dodaje, że łatwo przeoczyć oznakowania, gdyż jest ich za mało. – Wystarczy się raz zagapić i jest już problem - stwierdza taksówkarz.
Podobnie było, gdy prowadzono remont przejazdu na ul. Czechosłowackiej (zakończył się przed tygodniem). Tam również kierowcy skarżyli się na zbyt małą liczbę znaków o objazdach.
Tomasz Libich z Zarządu DrógMiejskich wyjaśnia, że na miejsce pojadą drogowcy, którzy sprawdzą stan oznakowania.
– Niestety, zdarza się, że informacje, które wywieszamy, ustawiamy są kradzione, przestawiane przez osoby, które myślą, że to dowcip - stwierdza Tomasz Libich. – Później kierowcy ponoszą tego konsekwencje - dodaje.
Objazd w związku z przebudową przejazdu poprowadzono: ulicami Opolską - 28 Czerwca 1956 r. - Czechosłowacką oraz ulicami Świerkową – Górecką - Czechosłowacką.
Przejazd ma być zamknięty do poniedziałku (23 września) do godziny 19.00. Prace są związane z przebudową linii kolejowej Poznań - Czempiń (i dalej do Wrocławia). Potrwają jeszcze dwa lata. Po ich zakończeniu pociągi będą mogły jeździć z prędkością do 160 km/h.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?