Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Kolejna wymiana murawy na stadionie... już po raz 12

Krzysztof Lekowski
Na stadionie przy ulicy Bułgarskiej po raz kolejny pojawił się problem z murawą. Korzystając ze sprzyjającej pogody zapadła decyzja, by wymienić ją już teraz.

- Zakładaliśmy taką możliwość, że przed końcem roku położymy nową murawę - mówi Grzegorz Szulczyński, greenkeeper Lecha Poznań.

- Jesteśmy w stanie przygotować jeszcze starą płytę na mecz z Górnikiem Zabrze, ale podczas kolejnego, z Lechią Gdańsk, ta nie nadawałaby się już do gry - dodaje.

Decyzja o wymianie murawy została podjęta również ze względu na jeszcze sprzyjające warunki atmosferyczne, które jednak o tej porze roku dynamicznie się zmieniają.

- Nie chcemy ryzykować wymiany po zakończonej rundzie, bo trudno przewidzieć, czy nie uniemożliwią nam tego opady śniegu lub mróz. I nie chodzi tylko o warunki przy Bułgarskiej, ale również na plantacjach trawy - stwierdza Szulczyński.

- Natomiast wiosna w Polsce potrafi nadejść dopiero w kwietniu, co dla nas oznacza w zasadzie schyłek rundy rewanżowej. Dlatego wymianę w lutym należy również wykluczyć - dodaje

Na większości europejskich stadionów do wymiany murawy dochodzi kilka razy w roku. Podobnie jest na przy ulicy Bułgarskiej, na którym taki proces zachodzi jeden lub dwa razy w ciągu 12 miesięcy.

- To efekt słabego nasłonecznienia płyty głównej, braku odpowiedniej cyrkulacji powietrza i nie najlepszej podbudowy - diagnozuje sytuację greenkeeper Kolejorza.

- Mamy wpływ na ostatnią, oddaliśmy próbki do badania w specjalistycznym laboratorium. Analiza da nam odpowiedź na pytanie kiedy i w jakim stopniu czeka nas remont podbudowy - dodaje.

Cały proces wymiany murawy potrwa do przyszłego piątku. Na początku zdjęta zostanie stara murawa, następnie przeprowadzane będzie spulchnianie podłoża, a w ostatnim etapie nowa zielona nawierzchnia będzie rozwijana i wykładana z rolek.

W warunkach klimatycznych podobnych do polskich często stosowanym rozwiązaniem zapewniającym lepszą wegetację trawy zimą są lampy naświetlające.

- Koszt ich zakupienia to jednak dwa miliony złotych, a eksploatacja to nawet dwukrotność tej kwoty. Za taką sumę jesteśmy w stanie wielokrotnie wymienić naszą murawę - uważa Szulczyński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski