Do tej pory było to niemożliwe i rozwój takich terenów jak Łacina, Szczepanowo, Starołęka czy Żegrze był od kilku lat zablokowany. Dotyczyło to zarówno firm jak i mieszkańców, którzy zmuszeni byli do korzystania przez lata z szamb.
Wszystko zmieniło się za sprawą ukończonego właśnie kolektora prawobrzeżnego II, który pomoże odbierać ścieki przeciążonemu kolektorowi prawobrzeżnego I. Inwestycja kosztowała 106 milionów złotych i trwała 27 miesięcy, czyli trzy miesiące dłużej niż przewidywał harmonogram. Wykonawca nie zapłaci jednak kar za opóźnienie.
- W trakcie prac wyszło kilka niespodziewanych spraw, które spowolniło tempo prac -wyjaśnia Dorota Wiśniewska z Aquanetu. - I nie chodzi tylko o kilka straconych miesięcy zimowych, ale o zmianę technologii robót. By nie sparaliżować tej części miasta zrezygnowaliśmy w kilku miejscach z układania sieci w wykopie otwartym a zastosowaliśmy metodę mikro-tunelingu a to wydłużyło prace.
Wykonawca rozpoczynając prace miał nadzieje, że ukończy zadanie przed terminem i zdobędzie finansową premię (tak skonstruowana była umowa). Do zdobycia było aż 1,5 mln złotych. Wprawdzie premii nie będzie, ale nie jest powiedziane że owe 106 milionów złotych to ostateczny rachunek za 4 kilometry kolektora sanitarnego i kilometr kolektora deszczowego. Umowa przewiduje rekompensatę za dodatkowe prace, a tych jak się okazało się było sporo. Jak się szacuje może to być nawet 9 procent wartości całego kontraktu.
Nowy kolektor o długości 4 kilometrów ma średnicę od 1,8 do 2,4 metra i biegnie od ulicy Głównej do ul. Bolesława Krzywoustego. Kolektor deszczowy ułożono w ulicy Berdychowo.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
