Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Kolizja przy Sikorskiego. Policja od stycznia nie może znaleźć kierowcy

SAGA
Od miesięcy policja nie może wyjaśnić prostej sprawy, dotyczącej uszkodzenia samochodu. Osoba, podejrzewana o wykroczenie... zniknęła.
Od miesięcy policja nie może wyjaśnić prostej sprawy, dotyczącej uszkodzenia samochodu. Osoba, podejrzewana o wykroczenie... zniknęła. archiwum polskapresse
Od miesięcy policja nie może wyjaśnić prostej sprawy, dotyczącej uszkodzenia samochodu. Osoba, podejrzewana o wykroczenie... zniknęła.

- W styczniu zaparkowałem auto przy ul. Sikorskiego. Podczas mojej nieobecności zostało ono uszkodzone: ma przebity i rozerwany lewy błotnik oraz częściowo wygiętą maskę - opowiada nasz Czytelnik. - Szkodę zgłosiłem w komisariacie przy Chłapowskiego. Dostarczyłem też numer rejestracyjny samochodu, którym prawdopodobnie jeździł sprawca stłuczki (bo on sam uciekł z miejsca kolizji).

ZOBACZ TEŻ:
KOSZMAR LOKATORKI - DZIECI POLICJANTA W SŁUŻBOWYM MIESZKANIU

Mężczyzna dostał ten numer w pobliskim zakładzie fryzjerskim. Zderzenie widziała przypadkowa osoba i zapisała numer.

- Bardzo się cieszyłem, że są jeszcze tacy ludzie, ale okazało się, że to za mało. Choć policja zna ten numer rejestracyjny, powiedziano mi, że sprawa może trwać nawet rok! A jeśli nie ma sprawcy kto ma pokryć koszty naprawy auta? - denerwuje się poznaniak.

- Musimy zebrać dowody - odpowiada Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji.

Funkcjonariusze z Wildy próbowali odnaleźć świadka kolizji (osobę, która zapisała numer). Bezskutecznie. Pojazd sprawcy nie został nagrany przez kamery monitoringu. Ustalono właściciela samochodu o podanych numerach rejestracyjnych: pojazd był służbowy, firma wskazała, że w styczniu użytkował go mieszkaniec Piątkowa. I tu zaczynają się schody.

- Mężczyzna nie przebywa w miejscu zameldowania, nie stawia się na wezwania, nie odbiera telefonów, nie pojawia się w pracy, nie utrzymuje kontaktów z rodziną - wymienia Andrzej Borowiak. - Teraz sprawdzamy go w bazachinnych urzędów, także w ZUS i NFZ. Jego przesłuchanie jest kluczowe - zaznacza.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski