Marcin Idczak
Zgodnie z propozycją na ul. Piłsudskiego mają być progi zwalniające i ograniczenie prędkości ©Marcin Idczak
Zgodnie z propozycją na ul. Piłsudskiego mają być progi zwalniające i ograniczenie prędkości ©Marcin Idczak
Proponowane zmiany na ul. Piłsudskiego były w czwartek tematem rozmów Macieja Wudarskiego, zastępcy prezydenta Poznania, z radnymi i lokalnymi samorządowcami z Rataj.
Mieszkańcy Rataj mówili, że są niedoinformowani, jeśli chodzi o propozycje drogowców. Lokalni samorządowcy dodawali, że gdyby ich na bieżąco powiadamiać o planach związanych z budową trasy LoveRower Rataje (ma biec przez znaczną część Nowego Miasta), to mogliby wygospodarować pieniądze na budowę sygnalizacji świetlnej. Z drugiej strony przedstawiciele władz miasta wyjaśniali, że starali się o wszystkim informować zainteresowanych.
- Jednak naszym celem nie jest ustalenie, co, kto i kiedy powiedział, ale wypracowanie rozwiązania, które będzie można wcielić w życie i które będzie wpływało na bezpieczeństwo użytkowników ul. Piłsudskiego - stwierdza Marek Sternalski, miejski radny Platformy i mieszkaniec Rataj.
Maciej Wudarski wyjaśnia, że optymalnym rozwiązaniem jest teraz założenie specjalnych, wyspowych progów spowalniających o wymiarach 2 na 1,8 metra. Zaznacza też, że takie stosuje się w wielu miastach Europy Zachodniej, gdyż z uwagi na swoje rozmiary nie powodują one utrudnień przy jeździe autobusów komunikacji publicznej. To tzw. poduszki berlińskie.