To nie pierwszy raz, gdy z prywatnej zagrody uciekły konie. Żądne wolności zwierzęta postanowiły wybrać się na wieczorny spacer po Poznaniu. Niestety, ten mógł się okazać tragiczny w skutkach dla nich, jak i dla kierowców samochodów. Konie wchodziły bowiem na jezdnie.
Sytuację udało się opanować strażnikom miejskim.
Czytaj też: Wilk zabił w samym środku wsi. "Przestają bać się człowieka"
- Strażnicy wspólnie z zarządcą terenu doprowadzili zwierzęta do stajni. Właściciel koni został ukarany wysokim mandatem. Okazało się, że nie było to pierwsze takie zdarzenie – w marcu, te same konie, również wydostały się na ulicę. Wtedy interweniowali strażnicy Ekopatrolu i również zakończyli sprawę wysokim mandatem. Teraz sprawą zajął się strażnik rejonowy Referatu Grunwald, który wspólnie z właścicielem zwierząt uzgodnił środki zaradcze - opowiada Przemysław Piwecki, rzecznik SM Poznań.
Właściciel szkółki jeździeckiej zobowiązał się do zamontowania dodatkowego ogrodzenia, które oddzieli stajnię od pozostałego terenu. W ten sposób zwierzęta nie będą mogły wydostać się na zewnątrz, nawet przy otwartej bramie wjazdowej.
ZOBACZ TEŻ:
Wielkopolska: Fantastyczne zwierzęta w naszych lasach. Zobac...
Katastrofy klimatycznej nie można już zatrzymać. Za 50 lat P...
Sprawdź też:
- Internauci cały czas śmieją się z Poznania. Zobacz najlepsze demotywatory!
- To najbardziej przyjazne rasy psów. Te czworonogi to prawdziwi przyjaciele!
- 11 najlepszych klubów piłkarskich w Wielkopolsce. Znasz kolejność?
- Ranking najgorszych żon według imion [TOP 10]
- Niezwykła atrakcja w Poznaniu. Drugie takie miejsce w kraju!
- Tak ludzka głupota pomaga koronawirusowi. 10 przykładów
Koronawirus groźny tylko w pomieszczeniach