Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Kontrole biletów w autobusach i tramwajach będą jeszcze częstsze!

Marcin Idczak
Prywatni kontrolerzy mają sprawdzać bilety 11250 razy miesięcznie
Prywatni kontrolerzy mają sprawdzać bilety 11250 razy miesięcznie Fot. Szymon Siewior
Trzy firmy zgłosiły się do prowadzenia kontroli biletów w poznańskich autobusach i tramwajach. Natomiast pasażerowie już od kilkunastu dni zauważają, że coraz częściej sprawdzane są bilety.

Latem, oprócz pracowników Zarządu Transportu Miejskiego, kontrolą biletów mają zająć się osoby zatrudnione przez prywatną firmę. Pasażerowie już teraz mówią o prawdziwej ofensywie sprawdzających bilety.

- Tylko w poniedziałek, gdy jechałam do pracy, kontrolerzy dwa razy sprawdzali, czy mam bilet - mówi Monika Urlik, która jeździ z Winiar na Kopaninę. - W drodze powrotnej jeszcze raz musiałam pokazywać liniówkę - dodaje poznanianka. Wyjaśnia, że wcześniej kontrole bywały znacznie rzadziej.

Podobnego zdania jest większość pasażerów, z którymi rozmawialiśmy. Według nich, kontrolerów najczęściej można spotkać na trasie z Piątkowa do centrum i na ulicy Królowej Jadwigi.
- Tam nie ma dnia bym nie widział osób sprawdzających bilety - twierdzi Michał Rogulski z Rataj. - Odkąd rozpoczęła się przebudowa ulic i torowiska w okolicach dworca i tramwaje długo stają przed ''mijanką" na moście, to nawet dwa razie dziennie muszę pokazywać bilety - dodaje.

Pasażerowie mówią też, że kontrolerzy są coraz bardziej zawzięci i stanowczy. Oto jeden z przykładów.
- Jechałam "szóstką", gdy rozpoczęła się kontrola. Zapomniałam portfela i jechałam na gapę - wspomina jedna z pasażerek. - W okolicach dworca PKS wsiadły ''kanary". Jako że nie miałam nawet dokumentów, usiłowali wezwać policję - wyjaśnia.
Okazało się, że nie ma wolnego patrolu i pracownicy ZTM udali się z pasażerką na pętlę na Miłostowie. Jednak koło Multikina tramwaj się zepsuł.
- Ruszył dopiero po około 40 minutach. Jazda bez biletu nie tylko kosztowała mnie kilkaset złotych, ale też sporo czasu - przymusowo w tramwaju spędziłam niemal dwie godziny. Mój chłopak chciał potwierdzić moje dane, później próbował dać swój dowód, aby jego spisali, ale się nie zgodzili - kobieta podsumowuje swoją ''przygodę".

Pasażerowie przypuszczają, że fakt, iż ostatnio są częściej kontrolowani, ma związek z tym, iż niedługo sprawdzać bilety będzie też prywatna firma.

- Nie mogą potwierdzić, że w ostatnich tygodniach zwiększyła się liczba kontroli - wyjaśnia Rafał Kupś, szef ZTM. - To, ile razy, gdzie i przez jaką liczb ę pracowników są one w danym rejonie prowadzone, to tajemnica. Nie możemy jej ujawniać pasażerom - dodaje.

Nowa firma będzie działała w połowie Poznania. Według założeń może ona prowadzić średnio 375 kontrole dziennie. Do ZTM wpłynęły trzy oferty na prowadzenie kontroli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski