PRZECZYTAJ TAKŻE:
Poznań: Imieniny ulicy - nagrody dla Marcinów! [ZDJĘCIA]
Poznań: Wyjątkowe gadżety świętomarcińskie! [ZDJĘCIA]
Poznań: Imieniny ulicy Św. Marcin, jakich nie było. Sprawdź!
Święto Niepodległości w Poznaniu - wiele atrakcji
Święto Niepodległości w Poznaniu. Zobacz program!
Oczywiście na czele pojedzie, jak co roku, święty Marcin na białym koniu i to on przejmie w rąk prezydenta klucze do miasta. Rokrocznie w paradzie bierze udział kilkaset osób, a tysiące obserwują ich przemarsz, stojąc wzdłuż ulicy i pod zamkiem.
Tradycję organizowania nietypowych korowodów z udziałem machin zapoczątkował nieżyjący już profesor Jarosław Maszewski, twórca "Asocjacji Kółka Graniastego", czyli organizacji niezależnych artystów, którzy ożywiali Poznań.
W tym roku Centrum Kultury Zamek oraz inni organizatorzy Imienin ulicy Święty Marcin, zaprosili do współtworzenia imprezy także mieszkańców Poznania. Zorganizowano konkurs na projekty nowych machin, które mogłyby ożywić korowód.
- Pochód idzie przez miasto co roku - mówi Joanna Przygońska, rzecznik prasowy CK Zamek. - Chcemy w tym roku coś zmienić, tym bardziej że w ramach projektu Nowe Stulecie dostaliśmy na to grant. Chcemy też, żeby nasza działalność opierała się nie tylko na współpracujących z nami artystami, ale także na poznaniakach, którzy włączą się do różnych inicjatyw - dodaje.
Okazało się, że poznaniacy mają niesamowite pomysły, a na dodatek potrafią je potem wcielić w życie.
- Najlepsze projekty, które zachwyciły jury, a jednocześnie okazały się możliwe do realizacji, będą ozdobą tegorocznego korowodu - mówi Andrzej Ma-szewski, kierownik działu produkcji imprez CK Zamek. - Zrealizujemy cztery projekty nagrodzone w konkursie "Tropem tradycji" - dodaje.
Te projekty to: "Jesienna gwardia" Stowarzyszenia Kulturalnego Inicjatyw Miejskich o2 (patrz: fotografie), "QŃ" Mariusza Harmasza reprezentującego Stowarzyszenie Misietupodoba, "Parada Wolności" Agnieszki Gierach i "Projekt 1" Arety Puchalskiej i Karoliny Grzeszczuk.
Okazało się, że wyobraźnia nie ma granic. W tegorocznym korowodzie znajdziemy po raz pierwszy kasztanowego ludka, niesamowitego jeża, czy... liście na wietrze. W sumie nowe elementy kosztować będą 45 tys. zł.
Oczywiście nie zabraknie także elementów pamiętanych od lat, platform z bębniarzami, ogromnych stalowych rumaków, piekarzy niosących w darze rogale, szczudlarzy i bajecznie kolorowych postaci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?