Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Łoś biegał po mieście. Zwierzę uśpiono i chciano wypuścić do lasu pod Chodzieżą, ale nie przeżyło

MIKO
Poznań: Łoś biega po mieście. Zwierzę może stanowić zagrożenie dla ludzi, jeśli wbiegnie na ulicę.Czytaj dalej --->
Poznań: Łoś biega po mieście. Zwierzę może stanowić zagrożenie dla ludzi, jeśli wbiegnie na ulicę.Czytaj dalej --->Łukasz Gdak
We wtorek 21 maja po raz pierwszy zobaczono łosia na ulicy Górniczej, stamtąd dostał się na ulicę Promienistą. Aby go złapać, musiano zamknąć ulice. Zwierzę udało się uśpić i chciano je wypuścić do lasu koło Chodzieży. Niestety, okazało się, że serce dorodnej samicy nie wytrzymało.

- Zwierzę jest duże, przeszło między budynkami i koło szkoły, przeskoczyło 2-metrowe ogrodzenie i przy okazji wystraszyło sporo ludzi - mówi Przemysław Piwecki, rzecznik prasowy straży miejskiej. - Obecnie znajduje się na nieruchomości wielorodzinnej przy ulicy Promienistej. Wszyscy mieszkańcy zostali zawiadomieni o tym i poproszeni o niewychodzenie z domów. Na miejscu jest już łowczy z Centrum Zarządzania Kryzysowego. On zadecyduje o tym, co dalej.

Zwierzę prawdopodobnie dostanie zastrzyk usypiający, gdyż trzeba będzie je gdzieś przetransportować. Być może znajdzie się w poznańskim zoo.

Czytaj też: Wybierasz się do lasu? Uważaj na łosie!

- Najważniejsze, żeby łoś nie dostał się w ruch ulicy, bo to byłoby dużym zagrożeniem - dodaje Przemysław Piwecki. - To nie dzik, który żyje teraz obok ludzi i podjada ze śmietników, to zupełnie dzikie zwierzę, przestraszone i ogłupione nieznanym środowiskiem, w którym się znalazło.

Warta jest naturalnym korytarzem migracji zwierząt, a Poznań otoczony jest lasami. Musimy się więc liczyć z odwiedzinami takiego niespodziewanego gościa.

AKTUALIZACJA I:

Zwierzę dostało wodę. Na miejsce jedzie dyrektor poznańskiego zoo.

AKTUALIZACJA II:

Na miejscu jest weterynarz z zoo - jest decyzja o uśpieniu zwierzęcia. Do zabezpieczenia włączyła się policja. Po podaniu środka usypiającego przez kilkanaście minut zwierzę może być bardziej pobudzone. Dla zapewnienia bezpieczeństwa policjanci zamkną ruch na 2 ulicach. Czekamy na przyjazd specjalnego pojazdu z podnośnikiem.

AKTUALIZACJA III:

Udało się podać łosiowi środek nasenny - strzelono do niego specjalną strzałą. Zwierzę przez chwilę chodziło po terenie, obecnie leży. Gdy uśnie, możliwe będzie podjęcie kolejnych działań.

AKTUALIZACJA IV:

Nasza przepiękna klępa łosia została szczęśliwie uśpiona. Jest wyczerpana, pod opieką weterynarza, ma podawane płyny.
Teraz czeka ją daleka droga, gdyż do lasów w okolicy Chodzieży - miejsce to uzgodnili pracownicy WZKiB UMP.

Trzymajcie kciuki, żeby bezpiecznie dotarła do środowiska naturalnego!

- Serdeczne podziękowania należą się pracownikom ogrodu zoologicznego i mieszkańcom, którzy zaangażowali się w pomoc - podkreśla Przemysław Piwecki.

Aktualizacja z godz. 18.55

Niestety, późnym popołudniem poznańskie zoo poinformowało, że łoś nie żyje.

- Po przewiezieniu jej do lasu, po wyprowadzeniu z przyczepy na łąkę była ciągle bardzo słaba. Pomimo podanych kolejnych leków i kroplówek serce stanęło. Nam też... Być może obrażenia wewnętrzne po upadku z prawie czterech metrów były zbyt poważne. Być może był to efekt zbyt wielkiego stresu, to wrażliwe, łagodne zwierzęta - czytamy na Facebooku.

Zobacz: Łoś chodzi po Poznaniu

Zobacz film z transportu łosia:

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski