Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań Maraton: Zaczyna się finałowe odliczanie do poznańskiego maratonu

Przemysław Walewski
Poznań Maraton: Zaczyna się finałowe odliczanie do poznańskiego maratonu
Poznań Maraton: Zaczyna się finałowe odliczanie do poznańskiego maratonu Grzegorz Dembinski
Na trasach biegowych panuje ożywiony ruch. To znak, że coraz bliżej poznańskiego maratonu. Ostatnie tygodnie przed startem w maratonie są bardzo ważna. Trzeba trzymać emocje na wodzy i nie dać się ponieść rozmaitym „dobrym radom”, które nawołują do podkręcenia tempa i liczby kilometrów.

Niektórzy jeszcze na dwa tygodnie przed startem fundują sobie kolejną „trzydziestkę”. Nieumiejętne zaplanowanie treningów może zniweczyć wielotygodniowe przygotowania. Dobrym sprawdzianem jest przebiegnięcie tydzień przed maratonem na zawodach 10 km. W Poznaniu na Torze Poznań 6 października odbędzie się Bieg Ognia i Wody #wyścigowa dycha, która wpisuje się idealnie w kalendarz maratończyka.

Pamiętajmy, że ryzyko złapania kontuzji jest bardzo duże, ponieważ organizm znajduje się na skraju swoich możliwości. Osłabiony układ odpornościowy nie obroni nas skutecznie nawet przed zwykłym przeziębieniem. Gwałtowna zmiana pogody, spadek temperatury w ciągu dnia o kilkanaście stopni Celsjusza, działa na organizm demobilizująco. Potrzebujemy czasu, by go przyzwyczaić do pogodowej huśtawki.

Większość amatorów staje na starcie maratonu przetrenowana, zmęczona i zamiast poprawiać swoje rezultaty walczy o przeżycie. Można tego uniknąć. Gdy czujesz zmęczenie, nogi są jak z ołowiu to zamiast kręcić kolejne kółka wokół Malty pójdź na basen i popływaj. Rozluźnisz ciało, a stawom zafundujesz zasłużony odpoczynek. Tydzień przed startem możesz „przetrzeć” swoją formę w starcie na 10 km, ale pamiętaj, że trening maratoński spowalnia i nie planujmy bicia życiówki. Celem nadrzędnym jest maraton. W tym okresie nie można trzymać kilku srok za ogon.

Nie wprowadzaj żadnych nowinek w ostatnich tygodniach. Na eksperymenty treningowe i dietetyczne jest czas po maratonie. Skoncentruj się na starcie. Dokładnie przeanalizuj swoje możliwości. Nie przeceniaj swoich sił. Miej zawsze w zanadrzu plan B i C. Pamiętaj, że w maratonie liczy się wiele czynników: twoje wytrenowanie, dyspozycja dnia, pogoda, warunki na trasie. Współpracuj ze swoim organizmem. Nie forsuj tempa na początku dystansu i nie wpadaj w euforię jak na 25. kilometrze czujesz się jak mistrz olimpijski. Jak przeceniłeś swoje siły, to przyjdzie tobie za to zapłacić nawet na ostatnim kilometrze.

Jeszcze raz w myślach przebiegnij trasę, wizualizując każdy odcinek. Tak robią zawodowcy. Ciesz się ze startu, a adrenalina, którą poczujesz w swoim ciele, da tobie dodatkowej energii. Pamiętaj, stawaj na starcie nie tylko odpowiednio zmotywowany, ale przede wszystkim wypoczęty i zrelaksowany.

POLECAMY:

Test gwary poznańskiej

Czy nadajesz się na prezydenta Poznania?

Stary Poznań na zdjęciach!

Najgłupsze odpowiedzi z teleturniejów

Wszystko o Lechu Poznań

Piękne hostessy z targów w Poznaniu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski