Poznań: Miasto nie chce zarobić 2 mln więcej?

ZDM zamieścił w internecie komunikat informujący o "uchyleniu się oferenta, tj. konsorcjum firm w składzie: Park Plus Parking Management Sp. z o.o. (lider konsorcjum), Parksystem Sp. z o.o. (uczestnik konsorcjum) oraz F.U. Parkom (uczestnik konsorcjum), od zawarcia umowy.

- To skandal. Nie uchyliliśmy się od podpisania umowy. Złożyliśmy ją podpisaną w terminie w ZDM. Będziemy domagać się sprostowania informacji o unieważnieniu przetargu oraz zadośćuczynienia za utratę wizerunku naszych firm - oświadczył nam Jacek Liberski, prezes Park Plus Parking Management.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Poznań: Dziwne praktyki z dzierżawą parkingów
Poznań może stracić 1,5 mln zł dzierżawiąc parkingi
Poznań: Miasto zarobi 2 mln więcej na parkingach

Zdaniem lidera konsorcjum nie było przeszkód do unieważnienia przetargu. Jedyny problem wynikać miał ze sprzeczności zapisów z dokumentacji przetargowej.

W formularzu umowy był warunek uzyskania zabezpieczenia należytego wykonania usługi. Konsorcjum chciało je przedstawić w formie gwarancji ubezpieczeniowej.

- Taką gwarancję uzyskuje się u ubezpieczycieli w jeden dzień. Wystąpiliśmy o jej załatwienie do brokera ubezpieczeniowego i wtedy dowiedzieliśmy się, że wbrew zapisom umowy konieczna jest nie gwarancja należytego wykonania usługi tylko gwarancja zapłaty czynszu. Tymczasem jej uzyskanie nie jest możliwe w ciągu tygodnia, a tyle mieliśmy na podpisanie umowy - wyjaśnia Liberski.

"Czas na przygotowanie tak nietypowego i trudnego do pozyskania produktu, jakim jest gwarancja ubezpieczeniowa zapłaty czynszu jest znacznie dłuższy i wymaga akceptacji i procedur oraz pozytywnej weryfikacji na szczeblach centralnych zakładów ubezpieczeń, co wydłuża czas na uzyskanie decyzji do ok. 2-3 tygodni" - stwierdził pisemnie broker ubezpieczeniowy (na życzenie konsorcjum nie podajemy nazwy).

Konsorcjum powiadomiło o tym ZDM 27 marca br. Zaproponowało podpisanie umowy i przedłużenie terminu złożenia gwarancji pod rygorem rozwiązania umowy lub przedłużenie z obecnym operatorem umowy o miesiąc i przesunięcie o taki czas podpisania umowy z konsorcjum. ZDM odrzucił obie propozycje. W tej sytuacji zwycięzca przetargu złożył w piątek po południu podpisaną umowę, polisę ubezpieczeniową na kwotę 1 mln zł i pisemne wyjaśnienie dotyczące czasu uzyskiwania gwarancji zapłaty czynszu.

- Co dziwne, pisma przyjęto z pieczątką 2 kwietnia. Mieliśmy otrzymać na nie odpowiedź w poniedziałek. Zamiast tego ze strony ZDM dowiedzieliśmy się o unieważnieniu przetargu - mówi oburzony Liberski.