Nabywca, niemiecka firma Lobo, zapłaci za nią 2,02 mln zł. Dlaczego? Z uwagi na to, że jest ona wpisana do rejestru zabytków, a w takiej sytuacji, zgodnie z obowiązującym prawem, cena uzyskana w wyniku przetargu zostaje obniżona o 50 proc. Przedstawiciel Lobo przyznał, że jeśli myśli się o zarabianiu na tej nieruchomości, to cena jest za wysoka.
Podobnie uważa Wiesław Prusiecki, prezes spółki City Park, która również była zainteresowana kupnem działki. Jego zdaniem jednak, cena wywoławcza 4 mln zł zaproponowana przez miasto była za wysoka. Dlatego, gdy przyszło do licytacji i stawka została zwiększona o 40 tys. zł cenę podbiła jedynie spółka Lobo. - To koneser - powiedział o swoim rywalu Wiesław Prusiecki. - Ten budynek ma wartość kolekcjonerską.
Prusiecki twierdzi, że za nieruchomość można zapłacić maksymalnie 1,1 mln zł. A najlepiej, gdyby miasto oddało ją za symboliczną złotówkę, by np. urządzić tam przedszkole.
- Firmie Lobo życzę powodzenia. Beze mnie i tak nic tam nie zrobi - skwitował W. Prusiecki.
Na działce przy ul. Ułańskiej 3 znajduje się dwukondygnacyjny budynek mieszkalny, obecnie niezamieszkały. Jego stan techniczny jest kiepski. Nabywca nie może go rozbudować, musi go poddać renowacji, zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków. Na tym terenie nie obowiązuje plan miejscowy. Studium przewiduje tutaj zabudowę śródmiejską, mieszkaniową oraz usługową.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?