Poznań: Miasto wystawia na sprzedaż zabytkową kamienicę przy ulicy Działyńskich 3

Od 2004 roku z tego budynku, oraz z Działyńskich 8 zaczęto wyprowadzanie rodzin. W sumie było ich 61. Jednymi z ostatnich osób, które opuszczały budynek pod "trójką", w 2007 roku, był radny PiS Szymon Szynkowski vel Sęk i jego mama.

Obecnie budynek, w którym jest 26 lokali mieszkalnych i 4 inne jest fatalnym stanie, czego miasto nie ukrywa wyraźnie zaznaczając to w ogłoszeniu: "poszczególne lokale o niskim standardzie lub wręcz zdewastowane, ściany malowane, podłogi z desek drewnianych lub wyłożone parkietem, nieliczne posadzki w kuchniach i łazienkach, pomieszczenia często o bogatym wystroju malarsko-sztukatorskim, liczne zawilgocenia ścian, w niektórych pomieszczeniach zabytkowe piece kaflowe w lepszym lub pogorszonym stanie; stopień zużycia technicznego na poziomie niskim lub bardzo niskim, budynek wymaga znacznych nakładów finansowych w zakresie doprowadzenia stanu do używalności, część pomieszczeń do kapitalnego remontu."

Gruntownego remontu wymaga także fasada budynku.

Ze względu na wpis do rejestru zabytków cena uzyskana w wyniku przetargu, zostanie obniżona o 50proc. zgodnie z art. 68 ust. 3 ustawy o gospodarce nieruchomościami.

Aby stanąć do przetargu trzeba mieć jednak milion złotych na wadium. Na razie, choć ogłoszenie o sprzedaży budynku pojawiło się na początku marca, nikt zainteresowany kupnem go nie oglądał.