Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Mieszkańcy osiedla Kwiatowego nie dojadą już do centrum miasta bez przesiadki

Marcin Idczak
Mieszkańcom brakuje autobusu linii "77"
Mieszkańcom brakuje autobusu linii "77" Andrzej Szozda
Od 1 października nastąpiło połączenie komunikacji Poznania z gminą Komorniki. Pomiędzy nimi można poruszać się na jednym bilecie. Jednak zmieniono także trasy niektórych linii autobusowych.

– Z pewnością dla tych, którzy dojeżdżają komunikacją publiczną do Poznania, kupno jednego biletu jest o wiele wygodniejsze – twierdzi Anna Szymanowska z Plewisk. Dodaje, że szczególnie dotyczy to tych, którzy korzystają z biletów miesięcznych.
Jednak taka integracja ma i gorsze strony. Według mieszkańców os. Kwiatowego i Plewisk główną z nich jest skrócenie trasy autobusów linii „77”. Obecnie, zamiast w okolicach przejazdu kolejowego przy ul. Grunwaldzkiej zatrzymuje się na nowym dworcu na Junikowie.

– Jeszcze w zeszłym tygodniu wystarczyło przejść kilkaset metrów, by wsiąść w ten autobus i dojechać albo do centrum, albo do Górczyna – mówi Marek Lewandowski z os. Kwiatowego. – Teraz trzeba albo iść pieszo w okolice cmentarza, albo jechać autobusem podmiejskim linii "716" i tam na dworcu dopiero przesiąść się na tramwaj lub wspomniany "77" – dodaje.

Do przejścia jest więc około pół kilometra więcej niż przed wprowadzeniem połączenia komunikacji miasta i pobliskiej gminy.
Jeszcze zimą mieszkańcy dowiedzieli się, że możliwe jest zlikwidowanie linii "77". Zaczęli walczyć o to, by nie została ona wykreślona z rozkładu jazdy. Udało się, ale zdaniem Marka Lewandowskiego tylko połowicznie.

Jak wyjaśnia Bartosz Trzebiatowski, rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego zmiana trasy autobusów linii "77" miała na celu zwiększenie punktualności na tej linii. – Wielokrotnie się zdarzało w przeszłości, że dojeżdżając do pętli na os. Kwiatowym autobus miał kilkanaście minut spóźnienia co wynikało z konieczności oczekiwania w korku przed przejazdem kolejowym – przekonuje Bartosz Trzebiatowski. To wpływa na opóźnienia na dalszej trasie, których nie udawało się już zniwelować. Rzecznik ZTM dodaje, że teraz można korzystać z linii "716" dojeżdżającej do nowego dworca na Junikowie.

Przypomnijmy, że już od kilku lat trwa integracja komunikacji publicznej Poznania z okolicznymi miejscowościami. Swoim zasięgiem objęła ona do tej pory, między innymi Luboń oraz Swarzędz. Planuje się, że za kilka lat na jednym bilecie będzie można podróżować po całej aglomeracji poznańskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski