Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Mieszkańcy uciekają do okolicznych gmin

Tomasz Nyczka
Przyrost mieszkańców gmin w ostatnich 10 latach
Przyrost mieszkańców gmin w ostatnich 10 latach Infografika Wojciech Błaszczyk
Nie chcemy mieszkać w mieście, a jeśli nawet chcemy, to nas na to nie stać. Systematycznie ubywa tych, którzy zameldowani są w Poznaniu. W ciągu ostatnich 10 lat Poznań stracił 6 proc. mieszkańców. Zyskują zaś gminy. Przede wszystkim Komorniki, Dopiewo, Rokietnica i Suchy Las. A cierpi na tym głównie budżet Poznania, bo nowi mieszkańcy swoimi podatkami zasilają kasę podmiejskich gmin.

PRZECZYTAJ TAKŻE:
Miasto ciekawsze niż gmina
Poznań traci mieszkańców, a powiat zyskuje!
Poznań się ceni
Władze Poznania myślą egoistycznie
Dopiewo: Gmina będzie bogatsza o trzy miliony, gdy zamelduje się 3 tys. mieszkańców

W aglomeracji poznańskiej, liczącej 954 tys. mieszkańców, poznaniacy stanowią 58 proc. Ale to i tak sporo więcej niż w krajach Europy Zachodniej. Z roku na rok jest ich jednak coraz mniej. W ostatnich 10 latach, głównie na rzecz gmin, Poznań stracił ok. 33 tys. mieszkańców.

W gminie Komorniki w ostatniej dekadzie przybyło 7975 mieszkańców. To skok aż o 68 proc.! - Dzięki podatkom tych osób udało się wybudować w całej gminie kanalizację, sieć dróg, szkoły, halę sportową - mówi Aleksander Klemczak, zastępca wójta gminy Komorniki.

I dodaje: - Skok jest zresztą gigantyczny, bo przychody z tytułu podatku PIT 10 lat temu wynosiły 2 mln zł, w tym roku 17 mln zł, a w 2012 r. ma to być aż 21 mln zł. Cały czas przypominamy nowym mieszkańcom, że warto się tu meldować. Tłumaczymy, że można po prostu zmienić urząd skarbowy, a podatki już będą wędrowały do Komornik.

Również w gminie Suchy Las w ciągu ostatnich 10 lat przybyło sporo mieszkańców. Teraz jest ich aż z 55 proc. więcej niż dekadę temu.

- Szacujemy, że około 90 proc. nowych mieszkańców Suchego Lasu to ci, którzy wcześniej mieszkali w Poznaniu. I naturalne jest, że skoro już u nas mieszkają, to chcemy też, by tu się meldowali, bo to związane jest z udziałem w płaceniu przez nich podatku PIT właśnie u nas. Jego wzrost w budżecie gminy jest ogromny - zaznacza Grzegorz Wojtera, wójt gminy Suchy Las.

Gra toczy się jednak nie tylko o podatki, ale i subwencję oświatową, która liczona jest w odniesieniu do liczby mieszkańców. To konkretne pieniądze, które z budżetu państwa idą na funkcjonowanie szkół w gminie. Jest się więc o co bić. A sposoby są różne, np. zachęty finansowe.

- Dlatego organizujemy konkurs "Świadomi mieszkańcy wygrywają". Ten adresowany jest do przyjezdnych, którzy zdecydowali się właśnie zameldować. Nagroda to talon dla zwycięzcy o wartości 3,5 tys. zł do wykorzystania w sklepie komputerowym - mówi G. Wojtera.

Zachęcają też inni. Choćby w podpoznańskiej Rokietnicy, w której mieszka już 12,5 tys. osób. W ostatnich 10 latach liczba mieszkańców skoczyła o 62 proc. A władze gminy tym mieszkańcom, którzy zdecydowali się na meldunek, fundowały... wycieczki. Władze Tarnowa Podgórnego poszły nawet dalej i w zamian za zameldowanie, oferowały w konkursie samochód.

Bez względu na zachęty, do gmin emigruje coraz więcej z nas. I to głównie tych, którzy dopiero "startują".

- To młodzi i wykształceni ludzie, którzy wzięli kredyt i zamieszkali u nas. Nie ma się co dziwić, skoro ceny za metr kwadratowy w Komornikach to od 4 do 4,3 tys. zł. Czyli o minimum tysiąc zł mniej niż w Poznaniu - kończy A. Klemczak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski