Poznań: Modernizacja hali Arena za ponad 100 milionów złotych. Prace rozpoczną się w 2020 roku

O remoncie poznańskiej hali Arena mówi się już od kilku lat. Obiekt od miasta wraz z początkiem 2018 roku przejęły Międzynarodowe Targi Poznańskie i to one będą odpowiedzialne za jego modernizację. Choć początkowo w kontekście przebudowy Areny mówiło się o kwocie 45-50 milionów złotych, a następnie ponad 70, ostatecznie kwota ta będzie znacznie wyższa. – To 100 milionów plus, choć ten plus nie jest jeszcze znany – zaznacza Przemysław Trawa, prezes zarządu MTP.

Pieniądze na modernizację mają pochodzić z dwóch źródeł. – Będą to środki własne, pochodzące między innymi ze sprzedaży naszej nieruchomości znajdującej się przy ul. Matejki. Liczymy także na finansowanie zewnętrzne – dodaje P. Trawa. W związku z tym, że w hali odbywać się będą także imprezy sportowe, miejska spółka będzie się ubiegać o dofinansowanie rządowe.

Jak będzie wyglądać nowa Arena? Wiadomo, że podłoga zostanie obniżona o 6 metrów, tworząc zupełnie nowy poziom -1. Zmieni to układ trybun, który po modernizacji bardziej ma przypominać prostokąt. Trybuny będą ułożone równolegle do boiska, bardziej strome, kilkupoziomowe. Dodatkowo pojawi się możliwość ich złożenia i pozostawienia pustej płyty parkietu.

Zobacz też: Poznań: Międzynarodowe Targi Poznańskie wydadzą 70 milionów złotych na remont Areny?

– Planujemy stworzenie nowej konstrukcji Areny, która będzie umiejscowiona w starych przęsłach. Pozwoli ona na podwieszenie urządzeń związanych z akustyką i oświetleniem – mówi Karol Fiedor, architekt i założyciel biura CDF Architekci, które odpowiada za stworzenie koncepcji poznańskiej hali. Po modernizacji mieszkańcy nie będą już mogli korzystać z dotychczasowych wejść do hali, bowiem od ul. Wyspiańskiego przebudowie ulegnie plac Olimpijski. To na nim pojawi się zejście do poziomu -1, skąd będzie się można udać bezpośrednio do obiektu widowiskowo-sportowego. W drugim etapie inwestycji pod placem ma zostać wybudowany trzypoziomowy parking na 700 samochodów.

Prace projektowe ma ją jeszcze potrwać do końca roku, a rozpoczęcie modernizacji MTP planują na drugi kwartał 2020 r. – Inwestycję planujemy zakończyć szybko, czyli w ostatnim kwartale 2021 roku. Bardzo zależy nam na dotrzymaniu tego terminu, ponieważ oddając go będziemy mogli uczcić 100-lecie targów – tłumaczy prezes Trawa.

Po remoncie znacznie zwiększy się pojemność obiektu. W przypadku imprez sportowych hala ma pomieścić od 6 do 6,5 tysiąca osób. W przypadku koncertów do Areny będzie mogło wejść jeszcze większa liczba - do 9 tysięcy osób.

– Przez lata toczyła się dyskusja dotycząca konieczności wybudowania hali sportowo-widowiskowej. Widzieliśmy jak powstawały one w innych miastach, dzięki temu mogliśmy się też zapoznać z szeregiem problemów, które wiążą się z ich utrzymaniem. Rozpoczęliśmy rozmowy z zarządem MTP na temat wykorzystania Areny i podczas nich doszliśmy do wniosku, że jeśli się uda znaleźć wyjątkowo profesjonalne biuro architektonicznie, to możliwe będzie wykrzesanie z tego obiektu zupełnie nowej jakości – mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. Jego zdaniem nowa hala widowiskowo-sportowa nie jest niezbędna miastu.

– Musimy w odpowiedni sposób inwestować pieniądze podatników - dodaje.

TAK ARENA MA WYGLĄDAĆ PO REMONCIE - WIZUALIZACJE