Gdyby wziąć pod uwagę komisje, w których radni pracują, to rekordzistów mamy dwóch: Michał Tomczak i Łukasz Mikuła. Pracują aż w pięciu komisjach. Czy z równą werwą? Z tym bywa różnie. Biorąc to kryterium pod uwagę, najleniwsza byłaby Beata Urbańska, bo zasiada w jednej komisji - samorządowej, której przewodniczy. Ale trzeba też uwzględnić czas poświęcony mieszkańcom, znajomość uchwał, pracę nad nimi, obecność na sesjach i posiedzeniach komisji.
Jak mróweczka pracuje Tomasz Lewandowski z SLD, zawsze perfekcyjnie przygotowany. W niczym nie ustępują mu Szymon Szynkowski vel Sęk (PiS), Marek Sternalski i Mariusz Wiśniewski (obaj z PO). Warto podkreślić, że M. Sternalski i Przemysław Alexandrowicz (PiS) wiele serca i czasu włożyli choćby w przygotowanie programu dla rodzin dużych. Do obiboków z pewnością nie należą m.in.: Joanna Frankiewicz (PRO), Łukasz Mikuła (PO), Maciej Przybylak (PRO), Antoni Szczuciński (SLD), Dominika Król (PO), Michał Grześ (PiS) czy Urszula Stecka (PO).
Ale są i tacy, którzy nieco migają się od roboty, miotani zapewne wątpliwościami typu "Ej, ty praco, twarda praco, Zmyślili cię nie wiem na co" (Maria Konopnicka). Obecny ciałem, nieobecny duchem, tajemniczy w sądach (bo ich nie ujawnia) jest Hubert Świątkowski. Ale to nie przeszkadza, by jego pozycja w PO była mocna. Równie zagadkowymi postaciami są Ryszard Grobelny, Karolina Fabiś. Pani Maria Nowicka pracuje, ale głównie dla seniorów na Świerczewie. Jednak ostateczną ocenę samorządowcom wystawią wyborcy.
A już teraz, po upływie połowy kadencji, czytelnicy i internauci mają okazję wybrać najlepszego radnego. Akcja trwa do 3 grudnia do północy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?