"Murem Za Owsiakiem" - pod takim hasłem odbyła się niedzielna manifestacja na poznańskim placu Wolności.
- Od jakiegoś czasu cała Polska żyje tym, że Jurek Owsiak, człowiek o wielkim czerwonym sercu, który od 27 lat prowadzi hucznie w całej Polsce Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, pomaga ludziom, dzieciom zbierając pieniążki na bardzo potrzebny sprzęt do szpitali, rezygnuje ze swojego stanowiska, ze swojego wielkiego dzieła przez ludzi, którzy sami nie rozumieją na czym WOŚP polega, którzy chcą go zniszczyć za to, że pokazuje wszystkim na własne oczy jak pomaga. Ten człowiek, teraz to on potrzebuje naszej pomocy, wsparcia. Przez 27 lat pomagał nam organizując WOŚP. Teraz to on potrzebuje nas - apelowali organizatorzy akcji na facebooku.
Czytaj też: Jurek Owsiak po pogrzebie Pawła Adamowicza wycofał swoją rezygnację. Będzie dalej kierował fundacją
Wtedy jeszcze wszystko wskazywało na to, że akcja będzie wielką próbą przekonania Jerzego Owsiaka do tego, by nie rezygnował z kierowania Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Przypomnijmy, że taką decyzję Owsiak ogłosił w poniedziałek po południu, kiedy ogłoszono już śmierć prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Jego decyzja spotkała się z reakcją w całej Polsce. Podobne inicjatywy organizowano w wielu polskich miastach.
Kiedy w sobotę po południu, po pogrzebie Pawła Adamowicza, Jerzy Owsiak opublikował nagranie, w którym ogłosił, że pozostanie prezesem fundacji WOŚP, jasne stało się, że niedzielna manifestacja zmieni swój charakter. Tym samym stała się wielkim podziękowaniem za to, że Jerzy Owsiak postanowił nadal kierować fundacją. Na placu Wolności pojawiło się kilkaset osób. Część z nich miała także czerwone balony w barwach WOŚP.
Zobacz też:
POLECAMY:
Wiece poparcia dla WOŚP w całej Polsce. W Białymstoku utworzono wielkie serce z ludzi:
Źródło: TVN24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?