Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Na dawny stadion na Dębcu nie ma chętnych. Kiedy znikną ruiny?

Maciej Łosiak
Fot. Infografika DKŁ
Pięć przetargów na sprzedaż terenów dawnego stadionu piłkarskiego na Dębcu, które w latach 2009-2012 ogłosił poznański oddział PKP, nie dały rezultatów. Co dalej?

Na razie żaden inwestor nie był zainteresowany kupnem działki przy ul. 28 Czerwca 1956. W tym roku próby sprzedania lub znalezienia nowego inwestora będą ponawiane.

PRZECZYTAJ TAKŻE:
Stadion na Dębcu to ruina! [ZOBACZ ZDJĘCIA]

W 2011 roku nieruchomość została podzielona na dwie działki. Jedna o powierzchni 1,2 ha to teren, na którym w przyszłości miasto Poznań planuje budowę III ramy komunikacyjnej. W ubiegłym roku PKP wydzierżawiło ten grunt firmie Volkswagen Poznań (obok znajduje się jeden z zakładów VW).

- Druga działka o powierzchni 3,2 ha to teren przeznaczony do sprzedaży - wyjaśnia Piotr Kryszak, rzecznik prasowy PKP w Poznaniu. - Oferta cały czas jest aktualna. Szukamy inwestorów, którzy chcieliby przystąpić do przetargu na sprzedaż tej nieruchomości. Rozważamy także inną możliwość zagospodarowania tego obszaru. Prowadzimy rozmowy z magistratem na temat zakupu terenu przez miasto.

Obecnie stadion przypomina wielkie wysypisko śmieci. O tym, że był to kiedyś obiekt sportowy przypominają wały, na których znajdowały się trybuny i kasy biletowe. Zdewastowane wejście znajduje się przy ruchliwej ulicy 28 Czerwca 1956. Tuż za kasami dzikie wysypisko: stare krzesła, kanapy, porozrzucane wokół butelki.

- To wyjątkowo zaniedbany teren, ale mój pies ma dużo miejsca, żeby się wybiegać, dlatego tutaj przychodzę - mówi Marek Skonieczny, mieszkaniec Dębca. - Niestety, to miejsce odwiedzają często miłośnicy tanich trunków. Pełno tu rozbitych butelek, więc trzeba uważać.

Zmartwieni stanem tej części miasta są również radni osiedlowi. Adam Babicz, przewodniczący rady osiedla Wilda uważa, że fragment tego terenu powinien być przeznaczony na sport lub rekreację. - Przyszły inwestor powinien wziąć pod uwagę, że przez 60 lat stał tu stadion. Budowa orlika z zapleczem socjalnym, z którego mogliby korzystać mieszkańcy byłoby świetnym rozwiązaniem - uważa Babicz.

Na Dębcu grał "Kolejorz"

Budowa stadionu na Dębcu została ukończona we wrześniu 1934 roku. Obiekt posiadał pełnowymiarowe boisko piłkarskie, bieżnię z czterema torami oraz trybuny ziemne mogące pomieścić kilkanaście tysięcy widzów.
Mecze na tym stadionie rozgrywał zespół Lecha Poznań. "Kolejorz" rozegrał przy ul. 28 Czerwca w sumie 772 oficjalne gry. Zaczynając od zwycięstwa (jako KPW) 4:0 nad Wartą, kończąc na porażce 0:1 ze Stomilem Olsztyn w roku 1996 (miało to miejsce po awanturach na stadionie przy Bułgarskiej po meczu z Legią).
W latach 90. był także pomysł by na odbudowanym obiekcie rozgrywali zawody żużlowe zawodnicy PSŻ Poznań. Projektu nie zrealizowano.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Poznań: Na dawny stadion na Dębcu nie ma chętnych. Kiedy znikną ruiny? - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski