Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Na kłopoty ze stadionem - Tomasz Kayser. Film

Bogna Kisiel Marek Lubawiński
Ryszard Grobelny uważa, że przyczyną nieporozumień z UEFA są różnice w prawie
Ryszard Grobelny uważa, że przyczyną nieporozumień z UEFA są różnice w prawie Grzegorz Dembiński
Tomasz Kayser, zastępca prezydenta Poznania, został koordynatorem ds. bezpieczeństwa na Stadionie Miejskim - ogłosił we wtorek na specjalnej konferencji prasowej Ryszard Grobelny.

UEFA: Stadion Miejski jest niebezpieczny. W przypadku paniki mogłoby dojść do tragedii, ponieważ m.in. schody i wyjścia ewakuacyjne są zbyt wąskie. Ryszard Grobelny, prezydent Poznania: Z naszej wiedzy wynika, że jest bezpieczny. Spełnia polskie normy bezpieczeństwa. Został zbudowany zgodnie z projektem opiniowanym także przez UEFA.

Kto ma rację? W tej kwestii zdania są podzielone, ale jak zwykle, słuszność jest po stronie silniejszego. A w tym przypadku to UEFA pokazała, kto tu rządzi, ograniczając liczbę kibiców, którzy jutro obejrzą mecz Lecha ze Sportingiem Braga.

- Myślę, że był to kompromis - mówi Stefan Antkowiak, członek zarządu PZPN, oceniając decyzję piłkarskiej federacji, która zgodziła się na obecność nieco ponad 29 tys. kibiców, a nie jak pierwotnie zapowiadała, tylko 20 tys. I dodaje: - Trzeba być optymistą.
Wiary nie brakuje Grobelnemu, który ma nadzieję, że kolejny mecz przy Bułgarskiej odbędzie się przy pełnych trybunach.

- Widzę pewne problemy koordynacyjne przepływu informacji - twierdzi prezydent. Prawdopodobnie R. Grobelny miał na myśli brak dostatecznie szybkiej reakcji na uwagi UEFA, które trafiły do POSiR-u i klubu Lecha w styczniu tego roku. Jednak federacja nie uzyskała na nie odpowiedzi. W efekcie w ubiegły piątek Wydział Kontroli i Dyscypliny UEFA poinformował Lecha o ograniczeniu liczby kibiców do 20 tys. oraz nałożeniu kary finansowej za mecz z Juventusem Turyn. I dlatego prezydent zadecydował, że jego zastępcaTomasz Kayser został osobą odpowiedzialną za koordynowanie spraw związanych z bezpieczeństwem na stadionie.
- Poprawa komunikacji i szybkie reagowanie na uwagi UEFA oraz lepsze kontakty między właścicielem stadionu a tymi, którzy ten obiekt wynajmują - Tomasz Kayser wymienia cele, które sobie stawia.
Prezydent Grobelny przypomina, że po oddaniu do użytku stadionu odbyły się na nim cztery mecze.
- Pokazały one, co należy poprawić organizacyjnie - tłumaczy prezydent Poznania. I dodaje: - Jest też kwestia poprawienia pewnych elementów tech-nicznych np. przejścia między drugą trybuną a fortem.

Prezydent podkreśla, że pewne rzeczy już zostały poprawione, np. zabezpieczono dostęp do dachu, zmieniono usadowienie krzeseł i sprzęt przeciwpożarowy. Natomiast są pewne sprawy, które należy z UEFA wyjaśnić.
- Nasze przepisy są rozbieżne z oczekiwaniami UEFA, a w tym kraju obowiązuje polska norma - twierdzi R. Grobelny.
Dotyczy to np. barierek odgradzających trybuny od murawy, które ograniczają widoczność. Jednak polskie prawo budo-wlane nakłada taki wymóg.
- Sądzę, że inne stadiony będą miały te same kłopoty - uważa Michał Prymas, pełnomocnik ds. Euro 2012. O tym będzie mowa na dzisiejszym spotkaniu z ministrem sportu Adamem Gierszem i Adamem Rapackim, wiceministrem MSWiA.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski