Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Na MTP będą wielkie koncerty

Jacek Sobczyński
Tłumy na koncercie Dżemu w hali nr 2 MTP.
Tłumy na koncercie Dżemu w hali nr 2 MTP.
Czy dramatyczna sytuacja na poznańskim rynku koncertowym ulegnie zmianie? Wszystko na to wskazuje. Jeszcze nie tak dawno organizatorzy narzekali, że z racji przebudowy Sali Wielkiej Centrum Kultury Zamek oraz złego stanu klubu Eskulap nie mają gdzie robić koncertów, przeznaczonych dla minimum tysiąca osób. Dziś wiadomo, że kilkanaście dużych koncertów i imprez kabaretowych odbędzie się jesienią w hali numer 2 Międzynarodowych Targów Poznańskich.

Szlak przetarł impresariat Duo, który w grudniu ubiegłego roku zorganizował tam koncert zespołu Dżem.

Czytaj także:
Eskulap albo... nic
Poznań: Klub Eskulap wznawia działalność

- Impreza się udała, ale dostrzegliśmy przy okazji wiele szczegółów, które przy organizacji większych przedsięwzięć można tam zmienić. Na pewno nie postawimy już trybun, warto też, aby scena była wysunięta. Przy produkcji kolejnego koncertu Dżemu, który odbędzie się tam 3 grudnia, będziemy już bogatsi o pewną wiedzę - uśmiecha się Joanna Szafarkiewicz z impresariatu Duo.

Inicjatorem rozmów z Targami był jednak Łukasz Minta. Jego agencja koncertowa Go Ahead specjalizuje się w organizowaniu imprez z dużymi gwiazdami polskiej i zagranicznej muzyki. To jego firmę brak dużej sali koncertowej w Poznaniu bolał najbardziej. Tymczasem jesienią Go Ahead zorganizuje na Targach aż dziewięć koncertów.

- Zagoszczą tam: Kult, Slums Attack, Acid Drinkers, Myslovitz, Coma, O.S.T.R., Strachy Na Lachy, a "wisienką na torcie" będzie z pewnością koncert z okazji 10-lecia formacji Happysad i występ Brytyjczyków z Hurts - wylicza Minta.

Do tej pory jego firma organizowała duże koncerty w Eskulapie - zwykle wyprzedając wszystkie bilety. Hala numer 2 MTP spokojnie pomieści znacznie większą liczbę osób, co rozwiązuje ten problem. Minta zapewnia też, że ceny biletów na koncerty krajowych artystów wciąż będą oscylować w granicy 30-40 złotych.

Na pojemności bardzo zależy także Zbigniewowi Remleinowi z Agencji Artystycznej Akrat. Dlaczego? Na organizowanych przez niego występach kabaretów miejsca są tylko siedzące. W Eskulapie mógł przez to sprzedać maksymalnie 500 biletów, na Targach bez żadnego problemu zmieści się dwa razy więcej krzesełek.

- To miejsce było nam po prostu potrzebne. Oczywiście, pracy będzie znacznie więcej, bo to organizator musi zadbać o scenę, światło, nagłośnienie czy wypożyczenie krzesełek. Wierzę jednak, że poznańscy widzowie z braku alternatywnego miejsca zaakceptują tę halę - uważa Remlein, który jesienią zrobi tam kilka imprez kabaretowych.

Do tej pory koncerty na Targach odbywały się sporadycznie. Czy tak duże natężenie jesiennych imprez nie zakłóci przebiegu wydarzeń stricte targowych?

- Absolutnie nie, hala nr 2 jest bardzo dobrze położona, ma osobne wejście, mogą zatem odbywać się tam koncerty, podczas gdy w innych halach swoje miejsce znajdą targowe wystawy. My zaś bardzo chętnie współpracujemy z organizatorami wszelkich imprez - przekonuje Sabrina Żymierska z Międzynarodowych Targów Poznańskich.

Alternatywa zatem jest, i to długoterminowa. Być może zyskamy dzięki niej tak rzadkie w Poznaniu koncerty naprawdę dużych gwiazd z zagranicy. Poznań znajduje się idealnie w połowie drogi między Berlinem i Warszawą, przez co podróżujący zwykle podczas europejskich tras koncertowych autokarem artyści znajdą czas na jeszcze jeden przystanek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski