Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Na placu Cyryla Ratajskiego stanęły rzeźby studentów UAP

Grzegorz Okoński
Grzegorz Okoński
Za pierwszą odsłonę kompozycji i dwóch pojedynczych rzeźb   odpowiadają studenci Wydziałów Rzeźby oraz Architektury
Za pierwszą odsłonę kompozycji i dwóch pojedynczych rzeźb odpowiadają studenci Wydziałów Rzeźby oraz Architektury Waldemar Wylegalski
Plac Cyryla Ratajskiego nie ma być miejscem, przez które tylko przechodzi się do przystanków tramwajowych, ale przyjazną mieszkańcom przestrzenią obcowania ze sztuką. Od wtorku plac zdobią rzeźby poznańskich studentów.

- Chcemy zrobić z placu miejsce przyjazne mieszkańcom, pełne zieleni, udogodnień dla nich, atrakcyjne pod względem nowości przestrzennych – mówi Alicja Wilak, przewodnicząca Zarządu Osiedla Stare Miasto. W obecności kadry i studentów Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu, pracowników Urzędu Miasta i poznaniaków, uczestniczyła w otwarciu plenerowej wystawy rzeźb na placu „Młoda rzeźba UAP – Plac Cyryla”.

Czytaj też: Poznań: Cyryla Ratajskiego pojawią się rzeźby studentów Uniwersytetu Artystycznego

- Zamiast krzaków będzie uporządkowana zieleń i drzewa: m.in. przy przystankach będą posadzone platany, by z czasem dawały cień pasażerom. Rozmawiamy z Zarządem Zieleni Miejskiej, z Uniwersytetem Artystycznym, z mieszkańcami, z którymi będziemy też prowadzić konsultacje, jak widzieliby przekształcenie placu. W przyszłym roku rozpocznie się rewitalizacja, a w budżecie mamy ujętą kwotę 60 tys. złotych na opracowanie koncepcji zmiany tego terenu.

Wystawa rzeźb jest jednym z pierwszych kroków do nowego. Upamiętniająca jubileusz 100-lecia Uniwersytetu inicjatywa Wydziału Rzeźby ma być dialogiem młodych artystów z mieszkańcami, w którym rzeźby z żywic syntetycznych będą cyklicznie co 3-4 miesiące zmieniane na kolejne. W sumie zaplanowano pięć takich odsłon publicznej galerii na placu. W przyszłości, oprócz rzeźb, na placu miałyby się znaleźć też dzieła malarzy, czy fotografów.

Czytaj też: Instalacja Magdaleny Abakanowicz sprzedana za 8 mln zł. Należała do kolekcji Robina Williamsa

- Chcielibyśmy, by mieszkańcy spojrzeli na to, nad czym pracują nasi studenci, by korzystając z zadbanego miejsca w sercu miasta, mieli też i taką – artystyczną – wartość dodaną – mówi prof. dr hab. Wojciech Hora, rektor UAP. - Mam nadzieję, że te rzeźby będą przyjmowane dobrze przez mieszkańców: choć widzimy tu pewne ryzyko, że podejdą do nich także wandale, to uważam, że nie ma takiej ceny, jakiej nie warto zapłacić za bycie razem z mieszkańcami. Wierzę, że ludzie zainteresują się sztuką, że znajdą w niej coś dla siebie.

Sprawdź też:

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski