– Ta manifestacja to był bardziej piknik dla dzieci z balonami, lizakami, konkursami i nagrodami. Poszliśmy w stronę rozrywki, uśmiechów i przytulania. Tym razem manifestowaliśmy tylko „za” a nie „przeciwko” nikomu. Manifestowaliśmy za wolnością, demokracją, jednością, przytulaniem się, przytulaniem się – opowiada Sławomir Majdański, organizator akcji, która zgromadziła na Placu Wolności około 150-200 uczestników.
Okazją do takiej manifestacji były oczywiście walentynki. – Na pytanie co to jest miłość, lekarze odpowiedzą, że to choroba psychiczna, która skutkuje wydzielaniem endorfin. Może być też miłość do czegoś lub kogoś. Dla nas miłością jest demokracją. I musimy ją pielęgnować, bo raz zdobyta demokracja nie zostaje na zawsze – wyjaśnia Zbigniew Zawada, przewodniczący wielkopolskich struktur KOD.
ZOBACZ TEŻ: Życzenia na walentynki. Śmieszne i poważne!
Wszyscy zebrani na placu Wolności mogli już na początku rozgrzać się tańcząc w rytmie popularnych „Kaczuszek”. A następnie na dzieci czekały gry, zabawy i konkurs wiedzy o gwarze poznańskiej. Organizatorzy apelowali również do wzajemnego przytulania się. I zachęcali obecnych do uczestnictwa w ogólnopolskiej manifestacji KOD, która za niespełna dwa tygodnie odbędzie się w Warszawie. Hasłem przewodnik pikiety będzie slogan „My Naród”.
Z kolei Sławomir Majdański zapewnia, że dla wielkopolskiego KOD przełomowym momentem było niedawne wybranie struktur regionu. – Teraz nasze prace przyspieszą, a efekty powinny być widoczne w ciągu miesiąca – przekonuje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?