Czytaj także:
Poznań: Dzikie wysypisko śmieci wciąż rośnie [ZDJĘCIA]
Miejscy strażnicy sprawę znają od dawna, interweniowali już tam wielokrotnie, ale jak sami przyznają, trochę współczują właścicielom widocznej na zdjęciu działki.
- Nieruchomość ma dwóch właściciel, z których jeden przebywa poza granicami kraju - wyjaśnia Przemysław Piwecki ze straży miejskiej. - Skierowaliśmy wobec obu wniosek do sądu o ukaranie za zanieczyszczanie środowiska i nakaz uporządkowania nieruchomości - dodaje.
Dlaczego municypalni współczują właścicielom działki?
- Sprawa nie jest tak jednoznaczna, jak widać na pierwszy rzut oka - mówi P. Piwecki. - Jeden z współwłaścicieli działki przyniósł do nas rachunek za wywóz śmieci z tej działki. Przez pewien czas było tam czysto i nie było skarg, trwało to jednak krótko. Ktoś ukradł bramę, pewnie na złom, i znów na działkę zaczęto podrzucać śmieci. A że na tej nieruchomości nikt nie mieszka, to proceder trwa bez większych przeszkód. Teraz właściciel założył nową bramę i gruby łańcuch z kłódką. Trochę się jednak dziwię sąsiadom, dzwonią do nas z interwencjami, że jest tam bałagan i słusznie. Jednak lepiej byłoby, gdyby zadzwonili, gdy ktoś te śmieci podrzuca. Nie podejrzewam, że robią to mieszkańcy z innych dzielnic Poznania. Stawiałbym raczej na kogoś z najbliższej okolicy - kończy.
Działka zostanie wkrótce uporządkowana, za kilka dni też z ulicy Sielskiej zniknie zdewastowany kiosk (znajduje się w pasie drogowym będącym w pieczy Zarządu Dróg Miejskich), bowiem we wtorek rusza przebudowa tej ulicy. Prace modernizacyjne potrwają do sierpnia.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected].
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?