- Czasem oświetlenie siada kompletnie - mówi Maria Dutkowiak.
-Raz zapala się jedna strona, raz druga. Nie wiemy już, czy to miasto oszczędza, czy to faktycznie jakaś większa awaria - dodaje Janusz Bielak.
- Ulica jest bardzo ciemna i niebezpieczna, głównie przez wyjazdy z posesji - wtóruje Magda Zimowska. - Mieszkamy blisko Cytadeli, gdzie organizowane są różne imprezy. Stamtąd ludzie idą na tramwaj. Różni ludzie.
Jedna z latarń "migała" przez półtora roku . Mieszkańcy podejrzewają, że do błędu doszło już podczas budowy ulicy.
- Słyszeliśmy w ubiegłym roku, że aby to naprawić trzeba by rozkopać znów Winogrady - mówi M. Dutkowiak. - Niech rozkopią i zrobią to porządnie, bo nie chcemy tu bubla.
- Faktycznie wcześniejsze awarie miały związek z nieprawidłowym okablowaniem. Problem ten został już rozwiązany - zapewnia Tomasz Libich z ZDM, który po naszym telefonie wysłał ekipę na Winogrady.
Stwierdzono, że nie palą się trzy lampy w ciągu całej ulicy. Zlecenie usunięcia usterki zostało już wystawione firmie zajmującej się konserwacją oświetlenia drogowego. W firmie, która zajmuje się oświetleniem Winograd wytłumaczono nam, że przyczyną ostatniej awarii były mikrouszkodzenia kabla, które doprowadziły do przebić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?