Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Nawet tysiąc złotych za złe parkowanie

Agnieszka Smogulecka
D. Kwiecień
Za zaparkowanie na miejscu dla inwalidy od października zapłacimy około tysiąca złotych. Za postój lub zatrzymanie się na znakach zakazu - około sześciuset.

Poznańscy urzędnicy zamierzają wykorzystywać nowe przepisy ruchu drogowego - w newralgicznych miejscach pod znakami umieszczać będą tabliczkę informującą o tym, że zaparkowany nieprawidłowo samochód zostanie odholowany. Trzeba się więc liczyć z tym, że oprócz mandatu trzeba będzie zapłacić za wywóz pojazdu.

- Tabliczki są już montowane, ale na razie pozostaną zasłonięte. Nie chcemy zaskakiwać, dlatego najpierw przeprowadzimy akcję ulotkową - tłumaczy Tomasz Kayser, zastępca prezydenta Poznania. Dodaje, że znak "lawety" montowany będzie rozważnie. - Nie będziemy go nadużywać, lecz stosować tam, gdzie przepisy są nagminnie łamane, a kierowcy mimo mandatów ciągle popełniają wykroczenia.

Przykłady? - Do końca roku będziemy mieć pod szczególnym nadzorem sześć miejsc - mówi Wojciech Ratman, komendant straży miejskiej. Wymienia: - Kutrzeby (od al. Niepodległości do Ku Cytadeli), Jana Pawła II (w okolicy Kórnickiej, przy politechnice), Wierzbięcice (od Niedziałkowskiego do Spadzistej w stronę rynku), Górna Wilda (od Niedziałkowskiego do Czesława w stronę rynku), Gronowa (od Słowiańskiej do Wyżyny) i Słowackiego (od Kraszewskiego do Wawrzyniaka).

- Oczywiście, kontrole parkowania będą także w centrum, ale w wymienionych miejscach będzie ich wyjątkowo dużo, by oduczyć poznaniaków łamania przepisów - tłumaczy Kayser. - Później do akcji będziemy włączać kolejne miejsca, także te wskazywane przez poznaniaków.

Na Kutrzeby problem z parkowaniem jest szczególnie w weekendy, gdy do pobliskiej szkoły przyjeżdżają studenci. Brakuje miejsc postojowych, więc niektórzy zostawiali auta nawet na płycie przed pomnikiem Armii Poznań. Zanim zaczną karać, wprowadzili nowe rozwiązania: zamontowano tam słupki, w weekendy dopuszczono parkowanie po lewej stronie Północnej.

Urzędnicy bowiem postanowili, by tam, gdzie można, ułatwiać życie kierowców. Stąd zmiany przy Kutrzeby oraz m.in. przy 28 Czerwca 1956 roku, gdzie pod znakiem "zakaz zatrzymywania się" dodano tabliczkę "nie dotyczy chodnika". Na Pawiej zalegalizowano parkowanie prostopadle do jezdni i dobudowano chodnik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski