Coraz częściej w tramwajach i autobusach można znaleźć bilety. Leżą na siedzeniach, na automatach biletowych lub kasownikach albo pod szybą. Pasażerowie, zanim skasują swój bilet, sprawdzają, czy któryś z pozostawionych nie jest przypadkiem jeszcze ważny.
- Sam też zostawiam. Dlaczego inni nie mieliby skorzystać? - zastanawia się Paweł, student Politechniki Poznańskiej. - W moim rodzinnym mieście wysiadający dawali bilety osobom, które właśnie wsiadały do autobusu - tłumaczy.
Akcja "Zostaw bilet" podoba się również licealistce Magdzie. Jej zdaniem nie ma w tym nic dziwnego: skasowany bilet jednorazowy powinien być wykorzystany do końca.
- Nie mogę zapłacić za 4 minuty, a tyle zajmuje mi przejechanie dwóch przystanków. Dlatego pozostałe 11 minut może wykorzystać ktoś inny. Przecież i tak zapłaciłam za ten czas - mówi. I dodaje, że bilety są naprawdę drogie, dlatego szkoda, by się marnowały.
Oboje podkreślają jednak, że zawsze trzeba mieć przy sobie nieskasowany bilet. Na wypadek, gdyby w tramwaju lub autobusie, do którego wsiadamy, nie było akurat żadnego lub gdyby wszystkie były już nieważne.
Są jednak i tacy, którym zostawiane w tramwajach i autobusach biletów przeszkadza. Bo jeśli nikt z nich nie skorzysta, zwyczajnie zaśmiecają pojazd. Inni przekonują, że zostawianie nie jest do końca uczciwie. Jak się jednak okazuje, zostawianie biletów nie jest niezgodne z prawem. Przynajmniej w Poznaniu.
- Nie można mówić w tym wypadku o żadnej kradzieży. Trudno też byłoby dopatrzeć się oszustwa - wyjaśnia Paulina Ołdziejewska, prawnik z kancelarii SWS. - Jeśli w regulaminie przewoźnika nie ma żadnych ograniczeń co do darowania biletu innej osobie, a bilet jest na okaziciela, to tylko od osoby, która nim dysponuje zależy, czy daruje go innemu pasażerowi, czy też porzuci go w pojeździe.
W Poznaniu akcja dopiero raczkuje. W Warszawie doczekała się własnego profilu na Facebooku. Ale i warszawscy urzędnicy zabrali głos w sprawie. Do regulaminu przewozów dopisano paragraf zabraniający przekazywania sobie skasowanych biletów jednorazowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?