W nocy 25 października ubiegłego roku osiedlem wstrząsnęła eksplozja. Wystraszeni mieszkańcy zaalarmowali policję i straż pożarną. Wkrótce okazało się, że pod jednym z zaparkowanych przy ulicy Storczykowej pojazdów, audi A6, ktoś zdetonował ładunek wybuchowy.
Policjanci szybko ustalili, że ładunek umieszczony był pod audi. W czasie eksplozji rozerwany został między innymi zbiornik paliwa. Biegli stwierdzili, że możliwą przyczyną wybuchu była mieszanina pirotechniczna zdetonowana lontem lub spłonką.
- Mimo przesłuchania świadków, pokrzywdzonych, specjalistycznych opinii, analizy zabezpieczonych śladów, nie udało się ustalić sprawcy przestępstwa - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Magdalena Mazur-Prus. - Dlatego postępowanie umorzono.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
