Oznakowania brakuje od kilku miesięcy - od zakończenia remontu nawierzchni jezdni na odcinku od ronda Solidarności do ul. Winogrady. Być może już dzisiaj rano oznakowanie jednak się pojawi. Wszystko zależy od tego, czy w nocy nie padał deszcz.
- To oburzające, że trwa to tak długo. Przecież wiadomo, że Winogrady to teren, gdzie uczą się kandydaci na kierowców - mówi Joanna Reczkowska, która przez skrzyżowanie przechodzi dwa razy dziennie odprowadzając dziecko do szkoły. - Elki dosłownie pływają całą szerokością jezdni. Nie ma pasów, więc nie wiedzą, którędy jechać.
To niejedyny problem związany z brakiem oznakowania poziomego i elkami. - Nie ma zebry ani pasów tymczasowych. Jak im się zapali czerwone, to stają zajmując pół przejścia dla pieszych - dodaje Zdzisława Nejman. - To nie są wyjątkowe sytuacje. Tak jest codziennie.
Zdarza się też, że kierowcy, jedni drugim, zajeżdżają drogę. A miejsce jest szczególnie niebezpieczne, gdyż na tym odcinku Murawy jest wyjazd z Castoramy oraz z dużego przecież osiedla PTBS.
Zarząd Dróg Miejskich zapewnia, że o malowaniu pasów nie zapomniał. Prace mają być prowadzone nocami. Wszystko zależy jednak od warunków atmosferycznych. Jeśli będzie padać deszcz, malowanie zostanie przełożone.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
