Po artykule przez jakiś czas liczba reklam się zmniejszyła, ale obecnie sytuacja wraca do poprzedniego stanu.
- Niestety, pracownicy sklepów meblowych lub osoby przez nie zatrudnione nadal rozwieszają reklamy. W miejscach, gdzie zostały ściągnięte, pojawiają nowe - mówi Dawid Nowak ze Stowarzyszenia Inwestycje dla Poznania. I dodaje: - Cieszy natomiast fakt, że coraz więcej poznaniaków nie zgadza się z taką formą reklamy i z nią walczy.
Dawid Nowak twierdzi, że rekordzista w ostatnich tygodniach zdjął ponad 200 nielegalnych reklam. Nie tylko tych promujących sklepy meblowe.
- Można oszacować, że w ostatnim czasie usunięto w sumie około pół tysiąca reklam. W akcji brało udział kilkanaście osób - zaznacza Dawid Nowak.
Zastanawia się też, czy zrywanie reklam to zadanie osób ze stowarzyszenia. - Aktywiści sprzątając, wyręczają miasto - zauważa Nowak.
Co na miasto? Zarząd Dróg Miejskich i Zarząd Zieleni Miejskiej odpowiadają, że reagują na sygnały o reklamach, ale wiele z nich nie jest na terenie, za który są odpowiedzialni. Strażnicy miejscy dodają, że nie mają zgłoszeń w tej sprawie. A pracownicy sklepów meblowych odmawiają komentarza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?