Poznań: Niezwykła zagadka uczelnianych murów, czyli nowa książka Ryszarda Ćwirleja

Akcja książki toczy się wiosną 1919 roku. Walki ustały, podpisany został pokój w Trewirze, ale jedna i druga strona próbują jeszcze ugrać jak najwięcej dla siebie. Poznań jest miastem, w którym mieszkają żywioły polski i niemiecki. Na ulicach spotkać można żołnierzy niemieckich wracających z frontu wschodniego do domu. Straż ludowa zastępuje policję niemiecką. W takim momencie dziejowym pojawia się bohater książki porucznik Antoni Fischer.

Czytaj też: Narodowy Bank Polski wypuścił złotą i srebrną monetę na 100-lecie Uniwersytetu Poznańskiego [ZDJĘCIA]

Jest weteranem armii niemieckiej, ale i powstańcem wielkopolskim. Musi sobie odpowiedzieć na pytanie czy mając niemieckie nazwisko, ale myśląc po polsku jest Polakiem czy Niemcem. Ponieważ ukończył prawo, oddelegowano go z frontu powstańczego spod Chodzieży do tworzenia zrębów policji poznańskiej.

Sprawdź też: MATURA 2019: MATEMATYKA PODSTAWA - ODPOWIEDZI i ARKUSZE Z ZADANIAMI CKE. Sprawdź klucz rozwiązań zadań

Tuż po objęciu urzędu otrzymuje zadanie: na powstającym Uniwersytecie Poznańskim na drugim piętrze, w odnawianym gabinecie znaleziono zwłoki stróża, Niemca. Był powieszony na drabinie malarskiej. Wydaje się, że to samobójstwo. W trakcie przyglądania się zwłokom Fischer zaczyna mieć wątpliwości i musi rozwiązać zagadkę, z którą nie poradzili sobie jego starsi koledzy. Warto sięgnąć po tę powieść.

Akcja najnowszej powieści Ryszarda Ćwirleja „Pójdę twoim śladem” rozgrywa się m.in. na Uniwersytecie Poznańskim.

Zobacz: Film z uroczystego pochodu na 100-lecie istnienia Uniwersytetu Poznańskiego